Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Wypowiedzi przed Poznaniem

JAKUB LITWIN: - Przede wszystkim bardzo się cieszę, że wreszcie wystartuję przed naszą publicznością.

To zawsze nobilituje i jeszcze bardziej motywuje do walki. Tor w Przeźmierowie jest mi bardzo dobrze znany, ale tym razem nie będzie to mieć większego znaczenia, bo podobnie jest w przypadku moich konkurentów. Rywalizacja zapowiada się więc niezwykle interesująco, a o końcowym sukcesie zapewne zadecydują detale. Moj plan jest prosty – jak najlepiej pojechać kwalifikacje, od których w tym sezonie bardzo wiele zależy, a potem walczyć o zwycięstwo w obydwu wyścigach. Wiem już na co mnie stać, pora więc pokazać to na torze. Moim zdaniem poznańska runda może być jedną z najtrudniejszych w tym sezonie, a więc serdecznie zapraszam wszystkich miłośników na te zawody, bo jak to mówią – będzie się działo!

Paweł Krężelok

PAWEŁ KRĘŻELOK: - Tor Poznań może nie należy do rangi najlepszych obiektów, jednak jego konfiguracja mi bardzo odpowiada. Mieszanka szybkich zakrętów i sekwencji wolnych daje sporo satysfakcji z jazdy. Są takie miejsca, gdzie kilka następnych zakrętów zależy od tego, jak przejedziemy pierwszy z nich. Tak więc należy cały czas być skupionym by nie popełnić błędu. Jest to jedyne miejsce, gdzie ścigamy się w Polsce. Zapewne jak w tamtym roku przyjdzie sporo kibiców, co buduje atmosferę. Już odczuwalne jest lato, dlatego też temperatury w samochodach będą wysokie, ale o moją kondycję fizyczną się nie martwię. Na pewno jestem do tego przygotowany poprzez treningi, które odbywają się teraz przy podobnych warunkach. Jeśli chodzi o psychikę to czuję się bardzo dobrze przed weekendem i nie mogę się doczekać aż wskoczę do wyścigówki. Jesteśmy w Poznaniu aby sporo namieszać w generalce...

Maciek Steinhof

MACIEK STEINHOF: - Po zmaganiach na zagranicznych torach na Węgrzech i w Niemczech, przyszła pora na dobrze nam znany Tor Poznań. Bardzo się cieszę, że będziemy mogli się zaprezentować polskim kibicom na żywo. Mam bardzo niewielką stratę do lidera punktacji. Bardzo dobrze znam tor w Poznaniu, kilka razy stawałem tutaj na podium. Walka na pewno będzie bardzo wyrównana. W stawce jest co najmniej ośmiu zawodników, którzy mają szansę na zwycięstwo. Różnie punktowe są niewielkie i po wyścigu klasyfikacja może przestawić się do góry nogami. To jest tak naprawdę półmetek sezonu, czyli każdy punkt jest ważny. Nie można sobie pozwolić nawet na chwilę dekoncentracji. Chcę powalczyć o podium, a może nawet o zwycięstwo. Chciałbym na rodzimym podwórku sprawić radość naszym kibicom i partnerom, którzy mnie wspierają  - firmom Atlas i Dragon.

Gosia Rdest

GOSIA RDEST: - Nie mogę się doczekać wyścigu w Poznaniu. Zjawi się tam wielu kibiców z mojego rodzinnego miasta i z Krakowa, gdzie obecnie studiuję, więc będę mogła liczyć na duży doping. Toru w Poznaniu cały czas się uczę, byłam tu dwa razy na eventach z cyklu Track Day. Z samego toru, jego nitki jestem bardzo zadowolona - jest ciekawy, bardzo wymagający, ma parę zakrętów które można przejechać szybko na kilka różnych sposobów. Wielu szybkich kierowców może ugrać tu coś dla siebie i przejechać go swoim stylem jazdy. Zbliżamy się powoli do połowy sezonu, zaprzyjaźniłam się więc z autem, znam je całkiem nieźle. Myślę, że moje tempo wyścigowe jest w porządku. W Poznaniu będę chciała popracować jeszcze nad czasówką.

Adam Gładysz

ADAM GŁADYSZ: - Bardzo się cieszę, że wracamy do ścigania, bo przerwa między rundami już mi się trochę dłuży. Nie ukrywam, że po moim dobrym debiucie w nowej serii, w kolejnej rundzie chciałbym osiągnąć lepszy rezultat. W obu wyścigach w Poznaniu moją ambicją i celem będzie atak na najwyższe pozycje. Oczywiście w sporcie nie można wszystkiego przewidzieć, niemniej jednak dam z siebie wszystko, bo to jedyna droga do osiągania celów. Zarówno ja, jak i mój zespół jesteśmy skoncentrowani i dobrze przygotowani do walki o najwyższe laury. Liczę na twardą, ale przy okazji uczciwą walkę, do której jestem przyzwyczajony po wielu latach ścigania się w licznych pucharach. Zapraszam wszystkich kibiców na tor Poznań w najbliższy weekend. Trzymajcie kciuki!

Dominik Kotarba-Majkutewicz

DOMINIK KOTARBA-MAJKUTEWICZ: - Nie ma co ukrywać, że dwie pierwsze rundy Volkswagen Castrol Cup nie ułożyły się po mojej myśli. Rezultaty, jakie w nich osiągnąłem były poniżej moich oczekiwań. Najważniejsze jednak, że wyciągnąłem odpowiednie wnioski, które - mam nadzieję - zaprocentują już w najbliższy weekend. Do Poznania przyjeżdżam pełen optymizmu. Liczę, że porady, których udziela mi mój instruktor Leszek Kuzaj będą bardzo cenne i przełożą się na odpowiednie miejsca w obu wyścigach.

Rafał Mikrut | Fot. Grzegorz Kozera

RAFAŁ MIKRUT: - Jak zwykle, nie mogę się doczekać kolejnej rundy Porsche GT3 Cup Challenge Central Europe. Tym razem jedziemy bez gości z Carrera Cup, z którymi mieliśmy okazję startować na Węgrzech. Chcę wypaść jak najlepiej i zaliczyć podium w klasie Silver. Tor znam idealnie, choć nie należy on do moich ulubionych. W tym momencie zajmuję 4 miejsce w klasie i tracę jedynie 3 punkty do Cenka Ceyisakara z Turcji. Będę chciał odrobić stratę podczas tego weekendu i mocno powalczyć.

Jarosław Budzyński

JAROSŁAW BUDZYŃSKI:
- Kolejny raz spotykamy się z przyjaciółmi z GT3 Cup w tym sezonie, tym razem na Torze Poznań. Po wyścigu na Hungaroringu objąłem prowadzenie w klasie Silver, które chciałbym utrzymać. Jak zawsze, jadę na zawody w dobrym humorze. Oprócz Porsche GT3 Cup Challenge Central Europe, wystartuję w WSMP. Od środy zaczynamy treningi, żeby się przygotować dobrze do startu. Dwa tygodnie temu w Poznaniu nie było tak świetnie, dlatego liczę, że tym razem będziemy walczyć fair play od startu aż do mety. Zapraszam wszystkich kibiców na Tor Poznań na międzynarodowe zawody.

LUIS SCARPACCIO: - Długo nie było mnie w Polsce, ale wracam tu z wielka przyjemnością. Ostatni raz miałem okazję startować w Ginettą w marcu. Tym razem przesiadam się do Porsche, którym nie miałem jeszcze okazji jeździć. To będzie testowy start. Chcę zobaczyć czy mi się spodoba i kolejne występy uzależniam od mojego zadowolenia i nie wykluczam kontynuacji sezonu. Tor Poznań jest obiektem, który bardzo lubię i czuje się na nim wyborowo. Przedwczoraj miałem okazję jeździć Porsche 991, które przygotowało mnie do startu. W środę przesiadam się do 997 i ruszamy do walki.

Poprzedni artykuł Mówią przed Limanową
Następny artykuł Komentarze po Ecce Homo

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry