Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

W samochodzie nie wprowadzamy żadnych zmian, jednak przed wyścigiem przeprowadzimy jeszcze krótkie testy. Ja po prostu skupiam się na jak najszybszym przejechaniu trasy. Każdy punkt jest ważny i to, czego teraz potrzebuję, to czyste, regularne przejazdy. Mam nadzieję, że pogoda dopisze, a kibice obejrzą wspaniałe widowisko. Dziękuję sponsorom, którymi są: „Bełtowski” - autoryzowany dealer Audi, Volkswagen, Motion Outsourcing. Partnerem technicznym zespołu jest angielski producent wyczynowych olejów silnikowych i przekładniowych: Millers Oils (www.millersoils.pl). Zapraszam na www.beltowski.pl/motorsport oraz www.facebook.com/BeltowskiMotorsport

Radek Ćwięczek

RADEK ĆWIĘCZEK: - Bardzo sie cieszę z końcówki tego sezonu. Nie dość, że po zawodach w Banovcach odrobiłem dużo punktów, to jeszcze na rundy w Siennej i Korczynie mam nowego głównego sponsora- firmę RRC Rally Raid Promotion, producenta elementów zawieszeń sportowych do wyścigów oraz rajdów terenowych i płaskich! Bardzo dziękuję za okazane zaufanie i wsparcie, mam nadzieję że wspólnie osiągniemy wiele sukcesów. W Siennej startowałem rok temu, chciałbym przede wszystkim wyeliminować błędy i zebrać kolejne doświadczenie. Trasa jest krótka, więc bezbłędna jazda jest tam bardzo ważna. Nastawiam się na walkę i zrobię wszystko, aby pojechać najszybciej jak potrafię. Ponieważ weekend zapowiada sie słoneczny, zapraszam w piękne rejony Dolnego Śląska, a kto nie może, to na mój profil na facebook/Radek Ćwięczek Sport na którym znajdziecie wszystkie informacje zespołu. Trzymajcie kciuki w sobotę i niedzielę!
Sponsorem załogi jest RRC - Rally Raid Promotion. Patronat medialny portal TopRally.pl, gazeta Auto Moto Biznes oraz Radio Eska Tarnów.

Roman Baran | Fot. Grzegorz Kozera

ROMAN BARAN: - Sienną znam idealnie, ale ciekawi mnie stan nawierzchni. Już w ubiegłym roku nie był rewelacyjny. Ale cóż, trzeba ścigać się w każdych warunkach. Tym razem zaczyna się prawdziwa walka o tytuł w klasie. Wskoczyłem na 1 miejsce po Banovcach, ale mam tylko 2 punkty zapasu. Odcinek Sienna - Przełęcz Puchaczówka jest specyficzny w całym cyklu GSMP. Krótka, zwarta trasa. Dół jest bardzo szybki, a my nie grzejemy w tym roku opon. To trasa, która wymaga od nas naprawdę zaciśnięcia zębów i jazdy na maxa w dolnej części. Czekam na pogodę, bo to ona może ułożyć wyniki. Jednym słowem, super trasa, atmosfera GSMP też jak zawsze, nie zawiedzie nikogo. Dziękuję moim sponsorom za wsparcie startów w tym sezonie: Szik, Bendiks, Handlopex, B3Studio, L Racing Liptak, Korporacji VIP, firmie Agregaty PEX-POL Plus, Carrera, Placard oraz portalowi www.wyscigigorskie.pl, a także najlepszej firmie obsługującej zawodników w GSMP, czyli Team Promotion Marketing i PR Sportowy. Do zobaczenia podczas GSMP Sienna już w ten weekend. Fot. Grzegorz Kozera.

Andrzej Szepieniec | Fot. Grzegorz Kozera

ANDRZEJ SZEPIENIEC: - Szkoda ostatnich rund w Banovcach. W sobotę po awarii technicznej mojego auta musiałem wycofać się z rywalizacji. Niedziela to przyzwoita jazda i drugie miejsce, ale też nie ustrzegłem się błędów. Teraz wybieramy się do Siennej walczyć dalej o końcowe lokaty w sezonie 2013. Tym razem powinno być dużo lepiej. Liczę na walkę i cieszy mnie lepsza frekwencja i kilku nowych kierowców. Podczas 11 i 12 rundy zobaczymy też Tomka Mikołajczyka, który w ubiegłym roku wygrał jedną rundę. Liczę na doping kibiców i na świetną wyścigową pogodę, która uświetni weekend na Dolnym Śląsku. Dziękuję moim partnerom : firmie Ecco Oil, Megasped, Navi Fleet, PKS Limanowa Pasyk-Gawron, EMU Auto Części z Krakowa, firmie SPlus, która jest profesjonalistą w likwidacji szkód komunikacyjnych spowodowanych gradem i liderem napraw Smart Repair. Podziękowania dla ekipy www.wyscigigorskie.pl za obsługę medialną. Zapraszam na mój portal www.szepieniec.eu oraz na profil Facebook http://www.facebook.com/AndrzejSzepieniecRacingTeam, który w tym sezonie mocno ożył. Do zobaczenia podczas wyścigu. Fot. Grzegorz Kozera.

Grzegorz Kozioł

GRZEGORZ KOZIOŁ: - Tym razem przed nami Sienna. W ubiegłym roku nie popisałem się podczas tego wyścigu i zaliczyłem dzwona, który wyeliminował mnie z walki. Było pechowo, ale o tym dawno zapomniałem. Jestem ostrożny z prognozami co do wyniku, ale na pewno nie będę odpuszczał, ponieważ to nie w moim stylu. Trasa jest techniczna, a ja właśnie takie lubię. Liczę na wielką ilość kibiców, którzy przywitają nas podczas słonecznego weekendu na Dolnym Śląsku. Super atmosfera, jaka panuje za każdym razem w GSMP, przyciąga zawodników i kibiców na trasy wyścigów górskich i tym razem nie może być inaczej. Dziękuję moim partnerom, którzy wspierają mój zespół w tym sezonie: firmie Flora z Krakowa, Uni-Matic, Extremo - Salon Felg Aluminiowych. Cieszę się ze współpracy z ekipą Witek Motorsport, która serwisuje mojego Lancera oraz z ekipą firmy Team Promotion Marketing i PR Sportowy, która zajmuje się moja stroną medialną. Podczas Siennej do grona partnerów dołączy firma Rodax, której chciałem bardzo podziękować. Przyznam, że chciałbym być wysoko podczas 11 i 12 rundy, ale to okaże się już w sobotę i niedzielę.

Rafał Grzywaczyk

RAFAŁ GRZYWACZYK: - Wybieramy się już w piątek na trasę, którą kocham. To domowy wyścig, na którym zawsze nie brakuje opolskich kibiców, którzy dopingują do jeszcze szybszej jazdy. Specyfika wyścigu w Siennej jest mi bardzo dobrze znana, a co więcej, konfiguracja trasy bardzo mi pasuje. Dół to szybkie partie, gdzie moja Honda traci do Romka, jednak po szybkim przestawieniu się do ciasnych nawrotów, to ja zyskuję przewagę. Walka z Romkiem Baranem podczas GSMP Sienna, to będzie mój cel. To jedyna możliwość aby jeszcze liczyć się w grze o tytuł Mistrza, wygrać dwukrotnie na swoim terenie. W tej rywalizacji na trasie oddalonej od Krapkowic o 110 km, wspierać mnie będą moi sponsorzy: WIDERA Transport Międzynarodowy osób, KIMBEX Dream Cars oraz CASADA Health & Beauty. Do grona sponsorów dołączył w tym roku mój rodzinny Powiat Krapkowicki oraz firma PIT STOP. Zapraszam kibiców na wielkie święto górskiego ścigania na Czarną Górę.

Piotr Oleksyk

PIOTR OLEKSYK: - Sienną jadę już szósty raz. Podczas tego wyścigu zaczynałem swoją karierę z Górskimi Samochodowymi Mistrzostwami Polski, jeszcze w historycznym Clio. Wracam do ścigania po opuszczeniu wyścigu w Sopocie ze względu na brak skrzyni biegów, i Banovcach, podczas których byłem w Poznaniu na wyścigu Green Hybrid Cup, czyli samochodów Kia Venga napędzanych gazem LPG. To właśnie firma BRC, czyli nasz polski przedstawiciel firma Czakram, która jest moim sponsorem, firmuje ten włoski puchar. Samochody mają po 140 koni, a dzięki dwóm silnikom zainstalowanym na tylnej osi, mogą otrzymać dodatkowe 60 koni, które działa jak KERS. Jednak po długiej przerwie trzeba się znowu mocno skupić i zmobilizować, aby osiągnąć jak najlepszy wynik w N-2000 i liczyć się w walce o podium na koniec sezonu. Liczę na fajną rywalizację i gorący doping naszych kibiców GSMP. Dziękuję firmie Czakram Jacek Okoński, który jest oficjalnym przedstawicielem samochodowych instalacji gazowych marki BRC na Polskę, firmie Mytnik Auto Części oraz Pixel-Reklamy www.pixel-reklamy.pl, a także agencji reklamowej Elefant. Firma Team Promotion Marketing i PR Sportowy już kolejny sezon zajmuje się moim PR i od lat robią to profesjonalnie. Moim partnerem medialnym jest portal www.wyscigigorskie.pl, który produkuje najlepsze relacje filmowe z zawodów GSMP. Do zobaczenia już w ten weekend w Siennej.

Marcin Słobodzian | Fot. Grzegorz Kozera

MARCIN SŁOBODZIAN: - To mój trzeci start w GSMP. Już nie mogę się doczekać. Trasa w Siennej jest bardzo ciekawa. Nie miałem okazji zobaczyć jej na żywo, ale z onboardów widać, że dół jest bardzo szybki. To będzie fragment, na który czekam najbardziej. Górna partia jest typowo techniczna, z patelniami i ciasnymi łukami. Ciekaw jestem nawierzchni, która jest chyba w nieciekawym stanie, ale to nie zmienia mojego pozytywnego nastawienia. Auto zostało już przygotowane do startu przez ekipę Witek Motorsport i czeka na sobotnio-niedzielną rywalizację. Chciałbym bardzo powalczyć o wysokie miejsce w grupie N oraz klasyfikacji generalnej. Niestety, po raz kolejny zabraknie Damiana Łaty. Szkoda, bo walka z nim sprawia mi wiele satysfakcji. Patrząc na klasyfikację w grupie N, mam ogromne szanse na tytuł Wicemistrza Polski w moim debiutanckim sezonie. Nie chcę zapeszać, ale po cichu liczę, że uda się go zdobyć. Po Sopocie i Banovcach mogę powiedzieć jedno, GSMP podoba mi się bardzo i zachęcam nowych kierowców do startu w wyścigach górskich. Atmosfera na zawodach jest rewelacyjna, pozytywne kontakty między zawodnikami też sprawiają, że chce się przyjechać na zawody. Najbardziej jednak podoba mi się to, że podczas każdego wyścigu dopingują nas tysiące kibiców. W tym sezonie partnerami mojego zespołu są firmy: Uni-Matic, Flora z Krakowa, Witek Motorsport oraz firma Rodax. Dziękuję firmie Team Promotion Marketing i PR Sportowy za opiekę medialną. Do zobaczenia w Siennej, gdzie już w ten weekend rozegrane zostaną 11 i 12 runda GSMP. Fot. Grzegorz Kozera.

Mateusz Gołek

MATEUSZ GOŁEK: - GSMP to najtańszy sposób ścigania się w wyścigach samochodowych w Polsce, dlatego wybrałem właśnie tę konkurencję. Od lat jestem związany z motoryzacją. Startowałem w wyścigach motocyklowych na Torze Poznań, ale po kontuzji musiałem przesiąść się do samochodu, który jest dużo bardziej bezpieczny. Początki miałem na torze w Kielcach, a już w najbliższy weekend zadebiutuję w Mitsubishi Lancerze Evo IX grupy Open+2000 podczas wyścigu górskiego Sienna 2013. W zasadzie to dzięki ekipie 4turbo, pomyślałem o wyścigach górskich. Szukałem dobrego momentu aby sprawdzić się w cyklu 2013 i padło właśnie na Sienną. Codziennie wieczorem odbywam kilka przejazdów 2770-metrowej trasy na moim komputerze i przyznam, że bardzo mi się podoba. Jest i szybka partia na dole i bardzo techniczna w górnej części. Przed wyścigiem wybieram się na trening, a w Siennej pojawię się już w piątek, aby przejechać trasę na żywo. Ten występ traktuję jako trening i sprawdzenie własnych umiejętności. Auto jest przygotowane bardzo dobrze. Ma około 430 koni, co z pewnością nie pozwoli mi na walkę o generalkę, bo nie taki jest cel. Liczę na wspaniałą atmosferę, liczne grono kibiców, którym chciałbym się zaprezentować z dobrej strony przed pełnym sezonem startów, jaki planuję na 2014 rok. Podczas debiutanckiego występu partnerami zespołu będą firmy Finish-A, Elbron z Bielska-Białej i 4turbo. Liczę na gorący doping i super udany weekend.

Poprzedni artykuł Sukcesy w Lučine
Następny artykuł Basenhurt A&T zdobył Most

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry