Wypowiedzi przed Sienną

Trzeba walczyć o zwycięstwo w klasie, która jest bardzo fajnie obsadzona. Na pewno będzie mocna i wyrównana rywalizacja, co mogliśmy zauważyć na poprzednich rundach. Startuję w Siennej jako lider klasy E1-2000 i mam nadzieję utrzymać tę pozycję do końca sezonu. Samochód jeździ tak, jak miał jeździć, czego doświadczyłem na trasach w Sopocie i Banovcach. Jestem dobrej myśli, że zawody przebiegną sprawnie i każdy z moich kolegów dojedzie szczęśliwie do mety. Startujemy w sobotę o 9.00 z podjazdem zapoznawczym, a już o 10.00 ruszają treningi. Natomiast na godzinę 14.00 planowany jest start do pierwszego podjazdu wyścigowego. Zapraszam wszystkich kibiców na trasę wyścigu. Dla tych co nie będą mogli się zjawić by dopingować na żywo zapraszam przed komputery do śledzenia mojej strony na facebooku https://www.facebook.com/RomanBaranRacing . Chciałbym bardzo podziękować moim partnerom za wsparcie: Szik, Handlopex, Bendix, LRacing, Carrera, B3Studio, wyscigigorskie.pl, Gazeta Codzienna Nowiny, a także najlepszej firmie obsługującej zawodników GSMP, czyli Team Promotion Marketing i PR Sportowy. Do zobaczenia w najbliższy weekend w Siennej. Fot. Grzegorz Kozera.

WALDEK KLUZA: - W kalendarzu GSMP 2014 przyszedł czas na wyścig w malowniczych okolicach Siennej. Trasa to jedna z najkrótszych w całym sezonie, ale pod względem technicznym jest bardzo trudna i wymagająca. Pod wieloma względami przypomina odcinek specjalny. Zmierzenie się z tą trasą to duże wyzwanie, ponieważ jest kilka miejsc, gdzie nawet najmniejszy błąd może być bardzo groźny. W Siennej będziemy startować po raz czwarty. Do Siennej przyjadę tak naprawdę prosto z urlopu, więc startujemy bez testów. Udało się za to sporo wypocząć i teraz z dużą przyjemnością wrócę za kierownicę Colta. Zespół mocno pracował nad samochodem i jedziemy dobrze przygotowani. Będzie to pierwszy start w Siennej tym samochodem, więc czeka nas kolejny pracowity weekend. Skupiamy się nad ustawieniami i jedziemy zbierać nowe doświadczenia, ale oczywiście nie zapominamy również o wyniku. Czołówka mocno się przygotowała, więc rywalizacja będzie zacięta. Mam nadzieję, że wrócimy z Siennej bogatsi o kolejny cenny wynik i punkty, a tymczasem serdecznie zapraszam wszystkich na trasę Przełęczy Puchaczówka.
Podczas XI i XII rundy wspierać nas będą: ProfiAuto, Stalco, TRW, Monroe, Auto Części Valdi, Rally-Tech.pl, Kopalnia Mocy, AntyRadio, Buchti.pl. Fot. Grzegorz Kozera.

BOCZEK: - Wracam na trasę, którą poznałem w sezonie 2013 jadąc na niej jako auto organizatora z numerem „0”. To był mój debiut na trasach wyścigów górskich. Przez ten rok poznałem większość z tras, przełamałem swoje lęki i z pewnością poszedłem mocno do przodu. Chciałbym wypaść jak najlepiej w Siennej. Trasa jest ciekawa. Dół trzeba pojechać bardzo odważnie, ponieważ tam robi się czas. W pokonywaniu i poznawaniu kolejnych tras pomagał mi od początku zespół 4Turbo, któremu chciałem bardzo podziękować. Zapraszam wszystkich kibiców na zawody, które rozpoczynają się w sobotę o godzinie 9.00 podjazdem zapoznawczym. Liczę, że moi zespołowi koledzy - Dubai, Mateusz i Tomek pojadą bardzo szybko i z Siennej będziemy wyjeżdżali wszyscy w dobrych humorach. Chciałem podziękować również Andrzejowi Lenczowskiemu za rady i wsparcie w tym sezonie. Do zobaczenia na trasie z Siennej do Przełęczy Puchaczówka.

DUBAI: - Jestem gotowy do kolejnych zawodów, które w ten weekend odbędą się w Siennej. Po Banovcach rozebraliśmy raz jeszcze silnik, który na szybko składany był podczas zawodów. Miałem wielkie szczęście, ponieważ awarii uległa panewka, która mogła doprowadzić do większych zniszczeń. W Siennej debiutowałem w GSMP rok temu. Podczas pierwszego startu udało mi się wskoczyć na 3 stopień podium, co było dla mnie miłym zaskoczeniem. Teraz mam nieco inne auto i wiem, że mogę powalczyć o coś więcej niż trzecia pozycja. Podoba mi się techniczna trasa prowadząca z Siennej do Przełęczy Puchaczówka. Jest bardzo malownicza a do tego jej dolna część daje duże emocje. To tu robi się czas. Ten kto ma więcej odwagi wygrywa. Przy betonach jeden błąd i tracisz wszystko.

MATEUSZ GOŁEK: - Podobnie jak większość moich kolegów z zespołu, w Siennej debiutowałem w GSMP. To był bardzo fajny start, który będę długo wspominał. W porównaniu do 2013 roku, moje auto jest zdecydowanie przebudowane. Wtedy jechałem Openem z lekkimi szybami i drzwiami. Tym razem mam jednak kłówkę, która pozwala na szybszą jazdę. Mój ubiegłoroczny najlepszy czas to 1.37,5 i chciałbym go poprawić do 1.35. Mogę śmiało powiedzieć, że odcinek na jakim będziemy ścigać się w najbliższy weekend, jest moim ulubionym. Pomimo, iż trasa jest dosyć nierówna to jej techniczna specyfika bardzo mi odpowiada. To bardziej odcinek specjalny rajdu niż droga wyścigowa. Patrzyłem się na pogodę i tradycji stanie się zadość, ponieważ w niedzielę ma padać deszcz. W tym roku chyba nie pozbędziemy się opadów, choć po Banovcach chyba wszyscy mamy dosyć wody. Chcę zaatakować Marcina Słobodziana, taki jest mój plan. W N+2000 mamy jeszcze Wojtka Szulca i nowego kolegę Krzysztofa Derenia w Evo X. Dziękuję ekipie 4Turbo i wszystkim kibicom. Dziękuję Sponsorom: Finish-A, Flexin, ESBE, Synkro, BLOKK, Karton-pak i Thermo-pak. Dziękuję również firmie Motointegrator z grupy Inter Cars. Do zobaczenia w Siennej. Fot. Arkadiusz Bar.

RADEK ĆWIĘCZEK: - Końcówka sezonu zbliża się dużymi krokami, a ostatnie trzy weekendy wyścigowe będą kluczowe dla ostatecznych rozstrzygnięć w mojej klasie. Sienna to dla mnie trochę taki sprint, trasa jest najkrótsza w Polsce, a do tego szybki dół i prosta przy "Puchaczówce" sprawiają, że mija bardzo szybko. Lubię tę trasę. Plan jest tylko jeden, jechać najszybciej jak tylko się da! Mam trochę punktów do odrobienia do czołowej trójki, która przez moje problemy z początku sezonu troszeczkę mi odjechała. Piąty zawodnik też jest tuż za mną, więc muszę pojechać dobre zawody. Chcę doprowadzić Clio w barwach FXSalt oraz CATKOP na wysokich miejscach i walczyć do końca o tytuły w tym roku. Na pewno będzie ciekawie. Zapraszam wszystkich w ten weekend na Dolny Śląsk, trzymajcie kciuki!
Starty zespołu Ćwięczek Sport w sezonie 2014 wspiera partner strategiczny FXSalt oraz CATKOP. Patronami medialnymi są portal TopRally.pl, gazeta Auto-Moto Biznes oraz Radio Eska Tarnów. Fot. Grzegorz Kozera.

MARCIN SŁOBODZIAN: - W ubiegłym tygodniu byłem na testach przygotowujących do startu w Siennej. W Kielcach miałem okazję sporo pojeździć. Chcę w tym roku poprawić swój wynik z sezonu 2013. Jestem na to gotowy i wydaje mi się, że typowo rajdowy odcinek na Dolnym Śląsku, który nie jest moim ulubionym, po tym weekendzie okaże się właśnie tym miejscem, w którym przypieczętuję już na cztery rundy przed końcem sezonu tytuł Mistrza Polski w grupie N. Nastawiam się na walkę nie tylko w grupie, ale i w klasyfikacji generalnej. Jestem obecnie na czwartym miejscu i jest szansa na walkę o najwyższe lokaty wśród najlepszych kierowców. Z pewnością ta walka odbędzie się między mną Marcinem Gładyszem i Piotrem Soją. To moja bezpośrednia konkurencja, która jest bardzo szybka. Muszę poprawić górną partię, na której w sezonie 2013 nie umiałem znaleźć odpowiedniego toru jazdy i wtedy będzie szansa na wysoką lokatę. Dziękuję moim sponsorom: firmie Rodax, Witek Motorsport, Uni-Matic, Flora Kraków, Arispol, Rabaty Budowlane oraz ABART wykładziny. Patronat medialny nad moimi startami w tym sezonie objął portal www.wyscigigorskie.pl. Liczę na gorący doping bo teraz jest on niezbędny. Fot. Grzegorz Kozera.

MARCIN GŁADYSZ: - Sienna to dla mnie całkowicie nowy wyścig. Nie miałem okazji jeszcze wystartować na Czarnej Górze. Po 10 rundach mamy bardzo ciekawą sytuację w czołówce. Zajmuję 5 miejsce i mam stratę 2 oczek do Marcina Słobodziana. Zaczynamy walkę o wszystko już od Siennej. To bardzo wyjątkowy wyścig, ponieważ rozgrywany jest bardziej na odcinku specjalnym niż na trasie wyścigu górskiego. W tej walce będę musiał dać z siebie wszystko, a z Volkswagena Scirocco R, który przygotowany jest w specyfikacji wyścigowej, będę musiał wycisnąć ostatnie poty. Trasa w Siennej jest techniczna, szybka i kręta, dlatego będę musiał się z nią dobrze zapoznać, tym bardziej, że wielu zawodników startowało już tam i to będzie ich handicap. Nie składam broni, ponieważ walczyć trzeba do ostatniego wyścigu sezonu. Chciałem podziękować moim partnerom, którzy wspierają moje starty w tym roku: Volkwagen Racing Polska - www.vwracing.pl, firmie ZBUD z Dąbrowy Tarnowskiej - www.zbud.com.pl, sponsorowi Black Energy - www.foodcare.pl oraz mediom: TVP Kraków, Interia.pl,  RDN Małopolska, gazecie lokalnej TEMI i portalowi www.wyscigigorskie.pl. Zapraszam na moją galerię zdjęć z zawodów oraz do oglądania filmów na profilu Facebook: www.facebook.com/gladyszmarcin. Fot. Grzegorz Kozera.

Chcemy poznać Twoją opinię!

Co chciałbyś zobaczyć na Motorsport.com?

Weź udział w naszej 5-minutowej ankiecie.

- Zespół Motorsport.com

Czytanie i publikowanie komentarzy