Zachwyceni Red Bull Ringiem
Michał Broniszewski i Philipp Peter wzięli udział w dwudniowej sesji testowej na niedawno otwartym po gruntownej przebudowie, torze Red Bull Ring.
Dla polsko-austriackiej dwójki była to okazja sprawdzenia nowego samochodu Ferrari 458 Italia GT2.- Udało nam się pokonać sporo kilometrów na torze - powiedział Michał Broniszewski. - Przywieziono nam zupełnie nowy samochód, który składano w firmie Michelotto dosłownie do ostatniej chwili. W ciągu dwóch dni pokonałem około 50 okrążeń. Dość szybko poznałem nowy dla mnie tor i nawet mi się spodobał. Dosłownie z każdym okrążeniem czułem się coraz pewniej za kierownicą. Naszym celem było sprawdzenie jak największej liczby kombinacji ustawień różnych zespołów i to się w dużej mierze udało. Na przykład, jeździliśmy na sprężynach i amortyzatorach o różnej twardości. Zespół zebrał bardzo wiele cennych informacji i danych. Ponieważ jest to zupełnie nowy model, niestety nie mieliśmy do dyspozycji wszystkich części, które mają być dostępne w dalszej części sezonu. Na przykład mamy drążek reakcyjny o tylko jednej twardości, podczas gdy przewidziane są aż cztery warianty. Jednak w ramach tego, co mieliśmy do dyspozycji, udało nam się naprawdę dobrze wyczuć reakcje samochodu.
Wczoraj uszkodzeniu uległa skrzynia biegów i przerwano testy. - Ze skrzyni biegów zaczął wyciekać olej - mówi Broniszewski. - Obawialiśmy się uszkodzenia sprzęgła i dlatego zdecydowaliśmy o wcześniejszym zakończeniu jazd naszym samochodem, ale za to przejechałem kilka okrążeń Italią w specyfikacji GT3, co było bardzo ciekawym doświadczeniem. Samochód jest teoretycznie słabszy, ale zgodnie z obecnymi przepisami, moc silnika jest o około 40 KM większa, niż w naszym GT2! GT3-ka przyspiesza wyraźnie szybciej niż GT2, doskonale hamuje dzięki układowi ABS najnowszej generacji, jest o wiele łatwiejsza i bardziej przyjazna w prowadzeniu. Samochód GT2 pomimo słabszego silnika jest autem o wiele bardziej profesjonalnym i zaawansowanym technologicznie. Oferuje znacznie
szersze możliwości regulacji i ustawień praktycznie wszystkich zespołów i ma dużo większy potencjał, trzeba jednak naprawdę doświadczonego kierowcy, aby go wykorzystać. W przeciwnym wypadku samochód GT3 może być szybszy!
Trzeba pamiętać, że właśnie na Red Bull Ringu będziemy walczyć o punkty w piątej rundzie serii International GT Open pod koniec sierpnia. Znajomość toru powinna nam dać przewagę. Będzie to dla nas bardzo ważny wyścig, bo przecież Philipp jest Austriakiem i będzie startował przed swoją publicznością. To wyjątkowo piękny obiekt. Widziałem wiele torów wyścigowych, ale Red Bull Ring to połączenie toru wyścigowego z wielkim centrum rozrywki dla całej rodziny. Można tu pojeździć chyba każdym dowolnym pojazdem, jaki sobie wymyślimy na lądzie i na wodzie. Są fantastyczne atrakcje dla dzieci w różnym wieku, a także doskonałe restauracje. Wszystko razem robi naprawdę ogromne wrażenie.
Zespół Kessel Racing czyni starania, aby Michał Broniszewski i Philipp Peter odbyli jeszcze jedną sesję testową przed kolejną rundą International GT Open, która odbędzie się w ostatni weekend czerwca na Circuit de Spa-Francorchamps. Jest to środek sezonu wyścigowego i tory w całej Europie są bardzo obłożone, dlatego bardzo trudno znaleźć wolny termin.
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.