Zremisował z Dolbym

Polak przygotowywał się do kolejnej rundy mistrzostw, która za dwa tygodnie odbędzie się na tym samym torze. Piątkowy program testów dla kierowców Falcon Motorsport - Patryka, Jamesa Nutbrowna i Joe Fergusona - został podzielony na cztery półgodzinne sesje. Polak pokonał w sumie 105 okrążeń krótkiej pętli toru. Pracował z nim Craig Dolby, trener i instruktor ekipy Falcon, a także kierowca Tottenhamu w Superleague Formula. Panowała ładna pogoda - 23 stopnie z niewielkim zachmurzeniem.

Podczas trzeciej sesji do samochodu AYG wsiadł Craig Dolby. Chciał sprawdzić sprzęt oraz wyznaczyć punkt odniesienia kierowcom Falcona. Ku zaskoczeniu wszystkich obecnych na torze Brands Hatch, w tym specjalistów od Superleague Formula, 16-letni Polak i 22-letni Anglik uzyskali ex aequo najlepszy czas jednego okrążenia: 47,5 s. Obaj przejechali po 25 okrążeń. Po wyjściu z kokpitu Craig Dolby komplementował młodego mieszkańca Manchesteru..

Na koniec testu, w czwartej sesji Patryk Szczerbiński zszedł do 47,2 i tym samym został najlepszym kierowcą podczas całego dnia prób. Dzięki temu wynikowi Polak nie tylko bardzo dobrze przygotował się do zbliżających się zawodów, ale także jego nazwisko zostało zauważone przez osobistości ze świata motorsportu. Ponadto został zaproszony przez Craiga Dolby'ego do śledzenia wyścigów Superleague Formula, które w sobotę i niedzielę odbywały się w Brands Hatch, prosto z boksów u boku Anglika.

- Testy uważam za bardzo udane - powiedział Patryk Szczerbiński. - Śmiało mogę stwierdzić, iż tor Brands Hatch będzie od tej pory moim ulubionym. Szkoda tylko, że nasze zawody Autosport Young Guns nie odbywają się na słynnej pętli Grand Prix tego obiektu. Zapraszam wszystkich do kibicowania i trzymania kciuków już za dwa tygodnie. Dziękuję moim Partnerom w sezonie 2010, firmom 2B Interface, NordGlass oraz 4FIT.