Horner nigdzie się nie wybiera
Christian Horner w odniesieniu do ostatnich spekulacji zapewnił, że nie zmieni pracodawcy i nie podejmie się roli szefa Scuderii Ferrari.
Autor zdjęcia: Carl Bingham / Motorsport Images
Szef zespołu Red Bull Racing - Christian Horner nie był zaskoczony niedawną informacją o odejściu Mattii Binotto z Ferrari.
Binotto złożył swoją rezygnację na ręce prezesa Ferrari Johna Elkanna po tym, jak poprowadził włoski zespół do wicemistrzostwa w obu klasyfikacjach Formuły 1 2022.
Jednak to osiągnięcie nie wystarczyło, aby zrównoważyć wiele kosztownych błędów popełnionych przez Scuderię w minionym sezonie, które zrujnowały szanse włoskiej stajni na podjęcie walki z Red Bull Racing.
- Nie bardzo. To oczywiście wybór Ferrari - odpowiedział Horner zapytany przez Sky F1, czy jest zaskoczony odejściem Binotto.
- Myślę, że będzie to już szósty szef ich zespołu, naprzeciw którego będę siedział, odkąd jestem w Red Bull Racing - kontynuował Horner.
53-letni Włoch opuści Ferrari pod koniec grudnia, po spędzeniu 28 lat w różnych rolach inżynierskich i kierowniczych w ekipie z Maranello.
- Oczywiście to jest dla niego trudne - dodał Horner. - Mieli w tym roku świetny samochód i byli bardzo konkurencyjni.
Zarząd Ferrari nie wskazał jeszcze następcy Binotto i choć Horner był wymieniany jako potencjalny kandydat do tej pracy, Brytyjczyk dał jasno do zrozumienia, że pozostanie wierny Red Bullowi.
- Jestem związany z Red Bullem. Byłem tam od początku i oczywiście mamy bliskie relacje - podkreślił.
Dyrektor F1 - Stefano Domenicali, który kierował formacją z Maranello przez sześć lat i nadzorował ich ostatnią, zwycięską kampanię podkreślił znaczenie posiadania w F1 konkurencyjnego Ferrari.
- Naprawdę mam nadzieję, że Ferrari znajdzie odpowiednie rozwiązanie, ponieważ poczynili duże postępy w porównaniu do ich położenia sprzed dwóch lat - powiedział Domenicali dla telewizji Sky. - Potrzebujemy, aby Ferrari było konkurencyjne, miało mocną ekipę i silnych kierowców podejmując walkę z innymi.
Oprócz Hornera, włoska prasa pośród kandydatów na następców Binotto wymienia Frederica Vasseura, Rossa Brawna i Gerharda Bergera.
Video: Jak to jest prowadzić samochód F1 po raz pierwszy
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze