Kolejne przewinienie Tsunody

Sędziowie wezwali Tsunodę po drugim piątkowym treningu. Podejrzewano, że kierowca AlphaTauri nie zwolnił, gdy na torze pojawiły się podwójne żółte flagi, wywołane zatrzymaniem się na poboczu Haasa Micka Schumachera.

ZSS przesłuchał Tsunodę i sprawdził telemetrię. Podejrzenia okazały się słuszne. Japończyk nie zwolnił, gdy w szykanie Roggia pokazano żółte flagi. Ukarany został relegacją o trzy pozycje na starcie do niedzielnego wyścigu. Otrzymał również dwa punkty karne do licencji.

W przypadku Tsunody relegacja pozostaje bez znaczenia. Najpierw otrzymał on piątą reprymendę w sezonie (za jazdę z niepoprawnie zapiętymi pasami w czasie Grand Prix Holandii), co wiązało się z cofnięciem o dziesięć pól. Następnie zespół AlphaTauri zdecydował się wymienić w AT03 jednostkę napędową i w związku z tym Tsunoda znajdzie się na końcu stawki.

Ważniejsze są punkty karne. Wraz z dwoma najnowszymi, 22-latek w ciągu ostatnich dwunastu miesięcy zebrał już osiem. Czterech brakuje mu do wykluczenia z udziału w jednym wyścigowym weekendzie. Niechlubne konto zmniejszy się o dwa oczka wraz z początkiem listopadowej rundy w Brazylii.