Więcek: Piszemy historię na nowo
Już w ten weekend na Stadionie Narodowym wyłoniony zostanie tegoroczny mistrz Drift Masters. O tytuł walczy Piotr Więcek z Conorem Shanahanem.
Piotr Więcek
Autor zdjęcia: Larry Chen / formulad.com
Wieńczący sezon Red Bull Drift Masters Grand Finale przyciągnął na PGE Narodowy komplet publiczności oraz najlepszych kierowców driftingowych z całego świata. Impreza rozpocznie się w piątek rano, a rozstrzygnięcie losów tytułu poznamy w sobotę wieczorem.
W trakcie wydarzenia odbędzie się także Wyścig Legend. Carlos Sainz Sr, David Coulthard, Adam Małysz, Tadeusz Błażusiak, Mattias Ekstrom, Michał Kościuszko, Timmy Hansen i Johan Kristoffersson zmierzą się na ósemkowym torze asfaltowym za kierownicą samochodów buggy.
Zawody te będą jednak tylko dodatkiem do zaciętej walki Więcka i Shanahana. 22-letni Irlandczyk ma zaledwie osiem punktów przewagi nad zajmującym drugie miejsce 5-krotnym mistrzem Drift Masters.
Drift Masters Grand Finale
Autor zdjęcia: Red Bull Content Pool
- Jesteśmy tutaj, aby walczyć o jak najlepsze rezultaty - powiedział Piotr Więcek na czwartkowej konferencji prasowej. - Oczywiście, tak jak wspomniał Conor, będziemy rywalizować z najlepszymi na świecie - mamy czołówkę z Formuły Drift, pierwszych trzech zawodników z ligi amerykańskiej, będą najlepsi zawodnicy z Europy i to na najlepszym obiekcie do driftu. Także wydaje mi się, że ciężko o lepszą reklamę.
- Z naszego punktu widzenia jest to kolejna runda, na której musimy cisnąć, musimy dawać z siebie wszystko i obiecuję, że dotrzymamy słowa w tym aspekcie. Natomiast co się wydarzy na torze, to już dowiemy się dopiero w piątek, jak rozpoczną się kwalifikacje.
Podczas rundy w Irlandii polski kierowca pokonał gospodarza, z którym teraz staje do pojedynku przed własną publicznością. Jak dotąd żaden Polak nie wygrał jeszcze na Stadionie Narodowym. Odnosząc się do tych dwóch faktów, Więcek powiedział:
- To są statystyki. Statystyka to jest zawsze przeszłość. My jesteśmy tu po to, aby pisać tę historię na nowo i trzymamy się tego, aby dać z siebie wszystko, nie patrząc za siebie i idąc do przodu.
- Miejmy nadzieję, że z tym nastawieniem uda nam się dowieźć jak najwyższą pozycję i w końcu to przełamiemy, natomiast tak jak mówię, w tym momencie koncentrujemy się na treningach, które będą już jutro, później kwalifikacje i będziemy myśleli co dalej.
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.