Armstrong buduje przewagę

Po wizycie w serwisie załogi ponownie przejechały próbę Cwm Elan, która padła łupem Andrei Mabelliniego i Virginii Lenzi. Armstrong i Byrne stracili tylko 0,1 s. W trójce zmieścili się Philip Allen i Craig Drew [+2,1 s].

- Wszystko jest w porządku. Pojechaliśmy trochę lepiej niż rano, ale to normalne podczas drugiego przejazdu – odpowiedział Mabellini.

- Jesteśmy zadowoleni z samochodu i z wyboru opon. Twarde opony się sprawdziły – dodał Armstrong.

Czwarty czas wykręcili Jakub Matulka i Damian Syty [+2,8 s]. Z polską załogą zremisowali William Creighton i Liam Regan. Tuż za nimi próbę ukończyli Mikołaj Marczyk i Szymon Gospodarczyk [+3,4 s]. Romet Jurgenson i Siim Oja byli siódmi [+5,1 s]. Meirion Evans i Dale Furniss stracili do zwycięzców 10,8 s.

- Mamy lepsze wyczucie, co pozwoliło nam jechać znacznie lepiej. Damy z siebie wszystko, bo czujemy się dobrze przygotowani do tego rajdu – powiedział Matulka.

- Ustawiliśmy samochód za miękko, ale mimo to cisnęliśmy do mety – relacjonował Marczyk.

- Teraz było lepiej niż rano. Miałem lepsze wyczucie i pojechałem czysto, ale też zmieniliśmy kilka ustawień w samochodzie – dodał Creighton.

- Źle przejechałem przez wirtualną szykanę i stąd ta strata – mówił rozczarowany Jurgenson.

- Wprowadziliśmy kilka zmian w samochodzie, ale nie będziemy nadmiernie ryzykować, bo to nie zmieni naszej sytuacji w klasyfikacji – mówił Evans.

Ostatnie dwa miejsca w pierwszej dziesiątce zajęli: Osian Pryce i Andy Hayes [+14,7 s] oraz Max McRae i Cameron Fair [+17 s].

Po OS5 na prowadzeniu utrzymuje się Armstrong, który ma 5,2 s przewagi nad Jurgensonem i 14,7 s nad Marczykiem. Za wirtualnym podium znajdują się Creighton [+17,5 s] i Allen [+32,2 s]. Matulka awansował na szóste miejsce [+40,4 s].

Mabellini i Lenzi zajmują dziesiątą lokatę [+2.18].

Eamonn Kelly i Lorcan Moore utrzymują prowadzenie w ERC3 i mają prawie dwie minuty przewagi nad Hubertem Kowalczykiem i Jarosławem Hryniukiem.

Oglądaj: Rali Ceredigion 2025 - Piątek