Osiem razy w Europie
Przyszłoroczny kalendarz Rajdowych Mistrzostw Europy składać się będzie z ośmiu rund, a rywalizacja potrwa od kwietnia do października.
Mikołaj Marczyk, Szymon Gospodarczyk, Skoda Fabia RS Rally2
Autor zdjęcia: Tomasz Kaliński
WRC Promoter trzyma obecnie pieczę nad dwoma najważniejszymi rajdowymi serialami. Kalendarz światowego czempionatu ogłoszono w końcu lipca i składa się z czternastu rund. Do stałych elementów harmonogramu dołączą nowe rajdy: na Wyspach Kanaryjskich, w Paragwaju oraz Arabii Saudyjskiej.
Z kolei rozkład jazdy FIA ERC nie został jeszcze opublikowany, chociaż źródła wskazują, że jest on w zasadzie gotowy, a stempel musi postawić jeszcze Światowa Rada Sportów Motorowych. W projekcie, do którego dotarł Motorsport.com Polska, znalazło się osiem rajdów, a biorąc pod uwagę terminy, rywalizacja potrwa pół roku – od kwietnia do października.
Inauguracja nastąpi na początku kwietnia przy okazji Rallye Sierra Morena, nowości przyszłorocznego harmonogramu. Organizatorzy z Kordoby w Andaluzji, gdzie mieści się baza rajdu, już od dawna pewni są swojego miejsca i sami pochwalili się nim już w kwietniu. Wejście do europejskich rozgrywek związane jest z awansem Rajdu Wysp Kanaryjskich do WRC.
W maju rozpocznie się stint szutrowy. Najpierw załogi powalczą na Węgrzech w okolicach Veszprem. Następnie rywalizacja przeniesie się na trasy szwedzkiego regionu Varmland, by w połowie czerwca zawitać do Mikołajek. Rajd Polski po miłym epizodzie w WRC ponownie będzie odsłoną europejskiego czempionatu. W tym roku rolę tę pełnił Rajd Śląska, ale wizja stałych przenosin rundy ERC do Katowic - choć istnieje - to dopiero melodia przyszłości.
Druga część sezonu to same asfalty, bowiem w harmonogramie - co jest pewną niespodzianką - zabraknie Rajdu Łotwy (Lipawy). Tradycyjną lipcową datę (choć tym razem prawdopodobnie na początku miesiąca) otrzyma Rally di Roma Capitale. Szóstą rundą będzie popularny także wśród polskich załóg i kibiców Rajd Barum (sierpień), a końcówkę kampanii zapewnią walijski Rali Ceredigion (wrzesień) oraz Rajd Chorwacji (październik). Ten ostatni stracił miejsce w WRC, ale organizatorzy z Zagrzebia zyskali rządowe gwarancje finansowania i po rocznej obecności w FIA ERC chcą wrócić ze swoją imprezą do mistrzostw świata w sezonie 2026.
Gdy zatwierdzone zostaną daty mistrzostw Europy, ostatnie szlify powinny być wykonane przy kalendarzu RSMP. Oczekiwany jest debiut Rajdu Nyskiego, który w tym roku miał status oficjalnego wydarzenia kandydackiego.
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.