Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Sesks odpada z rywalizacji

Dotychczasowi liderzy Rajdu Węgier, Martins Sesks i Renars Francis, na dwunastym oesie odpadli z rywalizacji w pierwszej rundzie FIA ERC 2024.

Martins Sesks, Renars Francis, Toyota GR Yaris Rally2

Dwunasty odcinek specjalny Rajdu Węgier był areną kolejnych dramatycznych wydarzeń na czele klasyfikacji generalnej.

Z rywalizacją pożegnali się dotychczasowi liderzy Martins Sesks i Renars Francis. W chwili gdy wykonali półobrotu na trasie próby Tes 2 uszkodzili zawieszenie w Toyocie GR Yaris Rally2.

Najszybciej OS12, liczący nieco ponad dziesięć kilometrów, przemierzyli Simone Tempestini i Sergiu Itu i to właśnie oni zostali nowymi liderami pierwszej w tym roku odsłony czempionatu Starego Kontynentu.

- Nie wiem co powiedzieć. Na pewno następny odcinek nie nadaje się do tego, żeby mocno na nim przycisnąć. Teraz pojechaliśmy czysto - mówił Tempestini.

Rumuński kierowca zmierza po swoje pierwsze podium i zarazem zwycięstwo w ERC.


Drugi, taki sam czas wykręcili Mathieu Franceschi i Andy Malfoy (Skoda Fabia RS Rally2) oraz Miklos Csomos i Attila Nagy (Skoda Fabia RS Rally2). Byli wolniejsi o 0,6s.

- To był bardzo trudny odcinek, techniczny i śliski. Nie wiem, czy ten czas jest dobry - relacjonował Franceschi.

- To kolejny odcinek, na którym trzeba było uważać na samochód i opony. Natomiast Mathieu szaleje od kilku oesów. My skupiamy się na ukończeniu rajdu - przekazał Csomos.

- Tego popołudnia przede wszystkim chodzi o przetrwanie - powiedział Paddon (Hyundai i20 N Rally2) (+3,8s). - Mamy teraz w samochodzie dwie zużyte i dwie świeże opony. Więc, jak wspomniałem, trzeba przetrwać.

Piąty czas zanotowali Mikołaj Marczyk i Szymon Gospodarczyk (Skoda Fabia RS Rally2) (+6,1 s). Takim samym tempem pojechali Jon Armstrong i Eoin Treacy (Ford Fiesta Rally2).

- Niestety, po wcześniejszym kapciu mamy problemy z samochodem. Jest ciężko w prawych zakrętach. W każdym razie będziemy próbować na Power Stage - informował Marczyk.

W dziesiątce zmieścili się: Mabellini/Lenzi (Skoda Fabia RS Rally2) (+7,2s), Wagner/Winter (Skoda Fabia RS Rally2) (+8,9s), Cais/Bacigal (Skoda Fabia RS Rally2) (9,3s), Nemet/Nemeth (Skoda Fabia RS Rally2) (+10,1s).

Przed finałowym Power Stage Tempestini wyprzedza Paddona o 7,7s. Franceschi wskoczył do trójki (+31,2 s). Csomos jest 1,8s za top 3. Cais przesunął się na piątą lokatę (+1:36.7), a Marczyk na szóstą i jest 15,5s za Czechem.

Igor Widłak i Michał Marczewski niezmiennie widnieją na trzeciej pozycji w Ford Fiesta Rally3 Trophy i w ERC3.

Oglądaj: Rajd Węgier 2024 - Etap 1

Poprzedni artykuł Powtórka problemów Marczyka
Następny artykuł Triumf Tempestiniego

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry