Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Solans chciałby pojeździć w ERC

Nil Solans po pechowym występie w Rally Islas Canarias przyznał, że chciałby wrócić na trasy Rajdowych Mistrzostw Europy.

Nil Solans, Xavi Moreno, Skoda Fabia R5 evo

Nil, starszy z braci Solans, rajdową karierę rozpoczął w 2012 roku. W tym samym sezonie zadebiutował w światowym czempionacie startem w Rajdzie Finlandii. Kolejna dwa lata spędził w szutrowych mistrzostwach Hiszpanii, zajmując odpowiednio trzecie (2013) i drugie miejsce (2014). Przez dwa sezony bez większych sukcesów rywalizował w Drive Dmack Cup.

Przełom nastąpił w 2017 roku. Razem z Miquelem Ibanezem Sotosem, Solans okazał się najlepszy w JWRC. W nagrodę na kolejny sezon otrzymał Forda Fiestę R5 i rywalizował nim w WRC 2. Najlepszy wynik to piąte miejsce w kategorii, wywalczone podczas Rajdu Argentyny i domowej rundzie w Katalonii.

W ubiegłym sezonie Solans pojawił się w stawce na Korsyce, Sardynii i ponownie w Katalonii. Gdyby nie pech na jednym z odcinków, wygrałby na malowniczym wybrzeżu Costa Dorada klasyfikację WRC 2. Bieżący rok Solans poświęcił na walkę w Supercampeonato, czyli hiszpańskim cyklu, rozgrywanym zarówno na asfalcie, jak i szutrze. Przed ostatnią odsłoną - Rally Islas Canarias - miał szanse na końcowy triumf.

28-latek, pilotowany przez Xaviego Moreno, pokazał się na Gran Canarii z bardzo dobrej strony. Wygrał cztery odcinki i prowadził po drugiej sobotniej próbie. Zwycięski odcinek Galdar 1 okazał się jednak pechowy. Krótka wycieczka poza drogą spowodowała uszkodzenie dwóch opon. Kierowca Skody Fabii R5 miał tylko jeden zapas. Ukończył pętlę, jadąc na samej feldze, jednak zgodnie z przepisami został wykluczony z rajdu. Laur w Supercampeonato powędrował w ręce Pepe Lopeza.

Pomimo pechowej końcówki, Solans okazał się konkurencyjny na tle europejskiej czołówki i nie ukrywa, że chciałby ponownie spróbować swoich sił w FIA ERC.

- Wiemy, że na asfalcie jesteśmy szybcy i pokazaliśmy to w Volkswagenie podczas ubiegłorocznego Rajdu Katalonii - powiedział Solans w rozmowie z oficjalnym serwisem FIA ERC. - Rally Islas Canarias to kolejna możliwość występu w świetnym rajdzie za kierownicą bardzo dobrego samochodu.

- Musimy znaleźć jakieś możliwości na przyszły rok. Świetnie byłoby pojechać mistrzostwa Europy. Wciąż jednak niewiele wiadomo. Potrzebujemy wsparcia, którego aktualnie nie mamy. To skomplikowany sport.

Sezon FIA ERC 2021 rozpocznie się w połowie marca od Rally Serras de Fafe e Felgueiras.

Poprzedni artykuł ERC w planach Solberga
Następny artykuł Rajd Polski zatwierdzony

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry