Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Z przesłaniem w mistrzostwach Europy

Rachele Somaschini ma nadzieję na powrót do Rajdowych Mistrzostw Europy. Włoszka liczy na większą, niż czterorundową kampanię, jaką zaliczyła w sezonie 2022.

Rachele Somaschini wzięła udział w czterech odsłonach w ERC w tym roku. Zaliczyła dwie szutrowe imprezy Rajd Fafe oraz Rajd Azorów, a następnie zawody asfaltowe, Rajd Wysp Kanaryjskich i Rajd Rzymu.

Po awarii technicznej, która spotkała ją na początku roku, 28-latka zdołała ukończyć pozostałe trzy wydarzenia, stale poprawiając swoje tempo na pokładzie Citroena C3 Rally2.

Somaschini ma nadzieję na udział w czempionacie Starego Kontynentu również w przyszłym roku. Pracuje nad programem umożlwiającym jej przystąpienie do sześciu rund.

- Chciałabym zaliczyć sześć rajdów - powiedziała dla FIAERC.com. - Oczywiście chcę uczestniczyć w pierwszej części sezonu, natomiast możliwe, że opuścimy dwa ostatnie wydarzenia w Czechach i na Węgrzech. W tej chwili bardzo staram się znaleźć budżet i wciąż nad ty pracuję.

- Ten sezon był niesamowitym doświadczeniem, mimo że wszystkie rajdy były zupełnie inne. Na przykład w Fafe byłam po raz pierwszy i czekało mnie wiele do odkrycia. Wszystkie oesy były dla mnie zupełnie nowe. Do tego przydarzyła się rolka podczas testów przed tą imprezą, co stanowiło koszmarną sytuację, ale sporo się nauczyliśmy - dodała.

Czytaj również:

- Dla mnie ERC jest bardzo trudne, ale naprawdę mi się podoba. To coś innego niż Włochy, skąd pochodzę, ale naprawdę pasuje mi takie wyzwanie - przekazała.

Obok swoich zobowiązań w ERC, Somaschini będzie również kontynuować rywalizację na domowych odcinkach specjalnych, promując również i tu akcję #CorrerePerUnRespiro.

- Moim głównym celem są mistrzostwa Europy - wyjaśniła, ale chcę też nadal startować u siebie, we Włoszech. To ważne dla mojego projektu charytatywnego #CorrerePerUnRespiro i chciałabym dotrzeć do jak największej liczby osób, aby mogły zrozumieć, czym jest mukowiscydoza i dowiedzieć się więcej o znaczeniu badań naukowych - podsumowała.

Czytaj również:

 

Poprzedni artykuł Ostberg chętny na mistrzostwa Europy
Następny artykuł Campedelli określił swój priorytet

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry