4 stycznia podpiszą kontrakt
4 stycznia, Renault F1 Team i Genii Capital podpiszą kontrakt o sprzedaży luksemburskiemu partnerowi części fabryki w Enstone.
Na razie istnieje list intencyjny w tej sprawie. W styczniu, zespół poda nazwisko drugiego kierowcy i przedstawi zmienioną strukturę teamu.
- To kontrakt, na którym wszyscy zyskają - zapewnia dyrektor zespołu, Jean-Francois Caubet na łamach Auto Hebdo. - Jesteśmy zdziwieni, że inne zespoły fabryczne nie znalazły takiego rozwiązania. To z pewnością pozwoliłoby Toyocie, BMW i Hondzie kontynuować przygodę pod swoją nazwą lub nazwą partnera - i czerpać korzyści bez wydawania fortuny.
Kontrakt zapewni pozostanie Renault w F1 do 2012 roku. - Nie ma powodów, byśmy nie startowali dłużej - oświadczył Caubet. - Poziom konkurencyjności dyktuje więcej, niż wszystko inne. Dobre wyniki łączą się z zyskami i sponsorami, złe wyniki są dla wszystkich kłopotliwe. Obecnie celem obydwu partnerów jest stworzenie systemu sprawnego zarządzania, ustalenie celów i znalezienie środków, by te cele zrealizować.
- W bardzo małym stopniu będziemy zaangażowani w sportową część projektu - zapewnił przedstawiciel Genii Capital. - Zespół funkcjonuje i mimo kiepskich ostatnio wyników, ta struktura posiada duży potencjał. Genii zajmie ważne miejsce w strategicznej komisji kierującej zespołem, totalnie współpracując z Renault F1 i Renault. Będziemy proponować, doradzać i dyskutować, co mają robić pracownicy teamu w Enstone i Renault, by obrać kierunek ustalony przez komisję.
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.