Alonso - i kto drugi?
Fernando Alonso odniósł w Hockenheim 30 zwycięstwo w F1, trzecie w tym sezonie i trzecie w Grand Prix Niemiec.
Na półmetku mistrzostw świata kierowca Ferrari uzyskał 34-punktową przewagę nad Markiem Webberem, ósmym w wyścigu. Jako drugi osiągnął metę Sebastian Vettel, który wyprzedził Jensona Buttona na przedostatnim okrążeniu. Jenson skarżył się przez radio, że Sebastian minął go poza torem na Spitzkehre. - Nie widziałem czy on jest po wewnętrznej i wolałem pojechać szeroko - tłumaczył Vettel.Kimi Räikkönen finiszował jako czwarty, 16 sekund za Alonso. Kolejne miejsca zajęli Kamui Kobayashi i Sergio Perez, startujący z 12 i 17 pola. Michael Schumacher pojechał na trzy stopy, a na mecie zabrakło mu sekundy do Pereza. Nico Hülkenberg i Nico Rosberg uzupełnili czołową dziesiątkę, również trzy razy odwiedzając depo.
W Badenii panowała słoneczna pogoda. Temperatura powietrza wynosiła 21, asfaltu 32 stopnie. Kobayashi, Vergne, Pic, Rosberg i Glock wybrali na start średnio twarde opony, reszta stawki założyła miękkie. Prowadził Alonso przed Vettelem, Schumacherem, Hülkenbergiem, Buttonem, Maldonado, Webberem, Räikkönenem i Hamiltonem. Felipe Massa wpadł na Daniela Ricciardo urywając przednie skrzydło. Bruno Senna zaliczył kontakt z Romainem Grosjeanem. Cała trójka odwiedziła depo. Na trzecim okrążeniu Lewis Hamilton przebił lewą tylną oponę i zjechał po twardsze Pirelli.
Przed pit stopami Jenson Button wyprzedził Hülkenberga (8) i Schumachera (11). Fernando Alonso oddalił się na dwie sekundy od Vettela - i zjechał po twardsze opony po 18 okrążeniach. Button zatrzymał się po następnym kółku. Vettel zmienił opony po 20 rundzie. Wyjechał za Kobayashim, ale szybko poradził sobie z Sauberem. Strata do Alonso wynosząca 3,3 sekundy, została zniwelowana. Na 28 okrążeniu Red Bull podążał tuż za Ferrari.
Zdublowany Lewis Hamilton zajmujący 18 miejsce, minął Vettela na 35 kółku ignorując niebieskie flagi. Aktualny mistrz stracił kontakt z Alonso i padł łupem Jensona Buttona, który po 40 okrążeniach zaliczył najszybszy, 2,4-sekundowy pit stop. Po drugim postoju (41) Vettel znalazł się za Buttonem. Alonso zjechał razem z Vettelem.
Hamilton wycofał się po 56 rundzie. Jenson Button dopadł Alonso, jednak mimo skorzystania z żółtego przycisku G nie zdołał zaatakować Ferrari. Na przedostatnim okrążeniu Vettel minął Buttona, wyjeżdżając poza tor na zakręcie 6. - On mnie wyprzedził poza torem - poskarżył się Jenson przez radio. - FIA o tym wie - brzmiała odpowiedź.
Fot. XPB Images
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.