Alonso nokautuje

W pierwszej linii znalazł się również drugi kierowca McLarena – Lewis Hamilton. Tak jak przed rokiem, Robert Kubica rozpocznie wyścig w Parku Królewskim z szóstej pozycji.

Pierwszą rundę wygrął Alonso (1.21,718), szybszy od Hamiltona i Massy. Kubica był piąty. Sakon Yamomoto zakręcił się na pierwszej szykanie, Takuma Sato miał kłopoty na Variante della Roggia i obaj zakończyli udział w sesji kwalifikacyjnej. Podobnie jak David Coulthard, który po kłopotach ze skrzynią biegów wykonał piruet na Variante del Rettifilio. W gronie pechowców znaleźli się jeszcze Ralf Schumacher, Vitantonio Liuzzi i Adrian Sutil.

Mistrz świata dyktował tempo także w Q2 - Hiszpan przejechał tor w 1.21,356, czyli o 0,4 sekundy szybiej niż jego kolega z McLarena i 0,6 sekundy lepiej od Massy. Kubica ponownie był piąty, zostawiając w tyle Heidfelda. Jenson Button wyrzucił z top 10 Marka Webbera. Rubens Barrichello zaliczył pobocze Lesmo 1 i uniemożliwił Giancarlo Fisichelli poprawę czasu. Wraz z nimi w Q3 zabrakło Alexa Wurza, Anthony'ego Davidsona i Sebastiana Vettela.

W finale Alonso już na pierwszym kółku zapewnił sobie pole position - 17 w karierze. Hamilton wykecił drugi czas (1.22,034), Felipe Massa - trzeci (1.22,549). Drugą linię uzupełnił królujący na prostej Heidfeld (349 km/godz.). Niemiec na drugim komplecie miękkich opon przeskoczył Icemana, który po porannej kraksie przesiadł się do T cara z przełożonym silnikiem. Robert Kubica w drugm podejściu zszedł na 1.22,446, ale i tak pozostał na szóstej pozycji.

RoSmoc