Alonso: Vettel jest poza zasięgiem

Kierowca Red Bulla ma za sobą doskonały początek sezonu. Zdobył dwa razy pole position i odniósł dwa zwycięstwa.

Alonso w Australii był czwarty, a w Malezji szósty.

- Jak już widzieliśmy w Australii i w Malezji, nasze tempo w wyścigu było lepsze niż w kwalifikacjach - napisał Alonso na stronie Ferrari. - W Sepang Felipe i ja mieliśmy wystarczająco dobre tempo, aby dostać się na podium i to był ważny sygnał, chociaż nie udało się nam zdobyć tego co mogliśmy. Oczywiście chciałbym walczyć o zwycięstwo, ale Red Bull i Vettel są w tej chwili poza zasięgiem.

Alonso oblicza, że powinien ukończyć wyścig w Malezji na drugim miejscu. Dobrym wynikiem chciał poprawić morale zespołu.

- Zawiodłem się, że nie stanąłem na podium w Malezji, ponieważ to było w moim zasięgu i to byłby wspaniały wynik - dodał. - Niestety niektóre rzeczy nie poszły po naszej myśli. Zapłaciliśmy dużą cenę za awarię systemu odpowiedzialnego za ruchome tylne skrzydło. Jeżeli system działałby prawidłowo, łatwo wyprzedziłbym Hamiltona i nie podejmowałbym ryzykownej walki. To co się wydarzyło jest częścią wyścigów. Byłem szybszy więc spróbowałem go wyprzedzić, aby nie dogonili mnie kierowcy, którzy jechali z tyłu. Jeśli chodzi o karę, już mówiłem, że nie chcę o tym rozmawiać, ponieważ to niczego nie zmieni.

- Nasz cel w Grand Prix [Chin] jest podobny do tego w Malezji. Musimy jak najlepiej spisać się w kwalifikacjach i wykorzystać każdą szansę, jaka przytrafi nam się w wyścigu - podsumował.