Awaria Buemiego
Podczas pierwszego treningu przed Grand Prix Chin, z bolidu Sebastiena Buemiego odpadły obydwa przednie koła.
Zawodnik wypadł z toru, ale nic mu się nie stało. Do incydentu doszło na skutek awarii przedniego prawego wspornika pionowego. Tymczasem drugi z zawodników Toro Rosso – Jaime Alguersuari poznawał tor w Szanghaju.
- Za wiele nie można powiedzieć o tym co się stało w pierwszym treningu – stwierdził Buemi. – Podczas hamowania odpadły koła. Nic mi się nie stało. Jestem bardzo rozczarowany, że ponownie nie z mojej winy nie mogę jeździć przez prawie trzy godziny. Jutro rano będę musiał wszystko nadrobić i skorzystam z danych jakie zebrał Jaime.
- To dla mnie nowy tor. Jest imponujący, trudny technicznie, ale przyjemnie się po nim jeździ – powiedział Alguersuari. – Poszło mi dość dobrze, sporo pracowaliśmy, jeździłem z różnymi poziomami paliwa. Zajmowaliśmy się ustawieniami samochodu i porównaniem opon. Twardsza mieszanka dłużej się rozgrzewa, a miękka spisuje się bardzo dobrze. Nadal wiele pracy przed nami, ale jestem zadowolony z tego co osiągnęliśmy do tej pory.
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.