Bez napięć między Kubicą i Pietrowem
Szef Lotus Renault GP – Eric Boullier zapewnił, że nie ma żadnych napięć między Witalijem Pietrowem i Robertem Kubicą.
Rosjanin wcześniej mówił, że Kubica nie był zbyt otwarty przy dawaniu rad w debiutanckim sezonie. Boullier twierdzi, że Pietrow jest podobnie niezależny.
- Zabawne jest to, że Witalij również nie jest zbytnio rozmowny – zdradził Boullier. – To są dwie, dość podobne kultury. Obydwaj są skryci, mało rozmowni. Robert ma swoje życie i wie gdzie czego chce, więc to jest w interesie [Pietrowa], aby miał z nim kontakt.
- Myślę, że Witalij spodziewał się, iż pierwszy sezon będzie łatwiejszy, ale to od niego zależy, aby poszedł [do Kubicy]. To jeden z wielu tematów, o którym dyskutowaliśmy i jeśli chce być dobry, musi sam dojść do tego. Nie może się spodziewać, że otrzyma to za darmo. Tak samo jest w jego relacjach z Robertem.
Robert Kubica również potwierdził, że nie ma żadnego konfliktu między nimi.
- Myślę, że Witalij w tym roku będzie miał mniej problemów niż w zeszłym. To normalne dla debiutanta, że dołączenie do zespołu nie będzie łatwe. Teraz czeka go prostsze zadanie niż w zeszłym sezonie. Cieszę się, że Witalij jest moim kolegą z zespołu i to wszystko – powiedział Kubica.
Kubica zapytany, czy zgadza się z sugestią Pietrowa, że jest "zbyt zamknięty" odparł: - Nie chcę zagłębiać się w szczegóły. To jego zdanie. Ja mam trochę inny punkt widzenia. Szczerze mówią jestem zadowolony, ponieważ sam nauczyłem się od niego – jak utrzymać bolid na torze …
Tymczasem Pietrow stwierdził, że w tym sezonie Kubica może nauczyć go dużo mniej, ponieważ już nie jest debiutantem.
- Oczywiście chciałbym zebrać wszystkie informacje, jakich może mi udzielić, ponieważ to jest zawsze pomocne – powiedział Pietrow. – W zeszłym roku szybciej przyzwyczaiłem się do wielu rzeczy [z pomocą Kubicy], ale w tym roku myślę, że będzie inaczej.
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.