Brakowało im Schumiego
Michael Schumacher i Nico Rosberg spotkali się z mediami na śniadaniu w zespole Mercedesa.
Schumi rozpocznie jutro pierwszy weekend Grand Prix po przerwie, trwającej 1237 dni. - Nadal mam frajdę prowadząc samochód F1 i walcząc z rywalami na torze. Przypuszczam, że im mnie brakowało! - powiedział 41-latek.
Celem w sezonie jest tytuł mistrza świata - "o ile na początku za dużo nie stracimy". - W porównaniu z ostatnimi testami w Barcelonie, zrobiliśmy duże postępy i wykonaliśmy krok naprzód - wtrącił Nico Rosberg. - Mam nadzieję, że będzie to wystarczająco duży krok - dodał Schumi.
Siedmiokrotny mistrz widzi w czołówce cztery teamy - McLarena, Red Bulla, Ferrari i Mercedesa. Pomiędzy tą czwórką będzie ciasno. - Wszyscy kierowcy tych zespołów prezentują wysoki poziom i nie można przewidzieć, kto w końcu znajdzie się z przodu. Wszyscy chcemy walczyć z tym kierowcą, który aktualnie jedzie przed nami, obojętne, kto to będzie.
- Jestem dużym optymistą przed sezonem - oświadczył Nico Rosberg. - Moim celem było zawsze pokonanie kolegi z zespołu, bo praktycznie tylko z nim można się porównać. A w tym roku mam bardzo dobrego kolegę w teamie.
Fot. Mercedes GP
503 Service Temporarily Unavailable
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.