Brawn: Schumacher to kierowca stulecia
Szef Mercedes GP - Ross Brawn uważa, że Michael Schumacher zasługuje na etykietę kierowcy stulecia pomimo tego, że podczas jego powrotu nie udało się osiągnąć ambitnych celów, jakie przed nim stawiano. Brawn uważa, że nie należy nie doceniać wkładu Schumachera w zespół i sport. - Myślę, że to najlepszy kierowca tego stulecia - powiedział Brawn.
- To był zaszczyt, że mogłem pracować z Michaelem od samego początku i oczywiście mamy za sobą dobre i złe chwile, ale również okresy, w których odnosiliśmy sukcesy. - Podczas tego drugiego etapu Michael dużo wniósł do zespołu, czego ludzie nie widzą. To był ogromy wkład - kontynuował. - Nie osiągnęliśmy tego, co sobie założyliśmy, to frustrujące, ale myślę, że w przyszłości stać nas na realizację wyznaczonych celów. Michael ma w to swój wielki wkład. Właśnie dlatego uważam go za największego kierowcę tego stulecia. Brawn przyznał, że Mercedes dyskutował z Schumacherem o ich dalszych planach, ale nie udało im się osiągnąć porozumienia, ze względu na obiekcje dotyczące okresu, na jaki obowiązywałby nowy kontrakt. - Michael był informowany na bieżąco i przedyskutowaliśmy z nim nasze opcje - wyjaśnił Brawn. - Michael wszystko rozważył i należy pamiętać, że kontrakt nie obowiązywałby tylko przez rok, potrzebowaliśmy bowiem dłuższego porozumienia. - W tej sytuacji to była nasza wspólna decyzja. To pasowało każdemu. Lewis nie przyspieszył tego procesu, zanim sam nie zdecydował co chce robić. Nie było żadnych konfliktów, wszystko poszło bardzo gładko. - Michael utwierdzał nas w świadomości, utwierdzał mnie w świadomości jego odczuć i myśli, rozmawialiśmy o tym, jak były podejmowane decyzje, czy też dyskutowaliśmy, i myślę, że ważne dla zespołu jest to, że ktoś kalibru Lewisa nie pojawia się codziennie. To ważny czynnik, który dołączył do tego - podsumował Brawn.

fot. XPB Images
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.