Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Buemi zgubił koła

Jenson Button wyprzedził Nico Rosberga o 0,071 sekundy w pierwszym treningu na Shanghai International Circuit.

Robert Kubica przejechał 17 okrążeń i zajął 6 miejsce (+1,039)  - za Hamiltonem, Schumacherem i Vettelem. Fernando Alonso nie zaliczył mierzonego okrążenia z powodu awarii silnika. Sesję przerwano czerwoną flagą na 9 minut po kuriozalnym wypadku Sebastiena Buemiego. Toro Rosso zgubiło obydwa przednie koła na hamowaniu przed zakrętem 16.

Pod Szanghajem panowała słoneczna pogoda, ale było chłodno. Rozpoczęto trening przy temperaturze 13 stopni, asfalt nagrzał się do 21 °C. Paul Di Resta przejął samochód Tonio Liuzziego i w 34 minucie objął prowadzenie, spychając na P2 Witalija Pietrowa. Na czele oglądano Jaime Alguersuariego i Felipe Massę, najszybszego na prostej po założeniu w Ferrari systemu wyłączania tylnego skrzydła. Massie zmierzono 316 km/godz., Alonso 315, Kobayashiemu i Hamiltonowi - 309 km/godz.

W 43 minucie, Robert Kubica na trzecim mierzonym okrążeniu uzyskał 1.37,899 i przejął P1. Dwie minuty później prowadził Hamlton, lepszy o 0,363 sekundy. Jenson Button awansował na drugą lokatę, a w 47 minucie został liderem, na drugim szybkim kółku schodząc do 1.37,008. Dwa okrążenia później, mistrz świata poprawił na 1.36,677. Ten wynik wystarczył do wygrania sesji.

W 54 minucie wywieszono żółtą flagę. Fernando Alonso zaparkował dymiące Ferrari na zakręcie 6. - Mamy problem z silnikiem - informował przez radio.

Nico Rosberg odebrał drugie miejsce Hamiltonowi. Robert Kubica po trzecim wyjeździe na tor wszedł do piątki, zostawiając za sobą o 29 tysięcznych Witalija Pietrowa. Robert uzyskał 1.37,716 na ostatnim, trzecim mierzonym okrążeniu.

16 minut przed końcem treningu pojawiła się czerwona flaga. Sebastien Buemi starający się poprawić 17 lokatę, na szóstym okrążeniu zaliczył niecodzienny wypadek. Przednie koła jednocześnie odpadły z samochodu, kiedy Szwajcar hamował na końcu przeciwległej prostej. Żwirowa pułapka wyhamowała STR5 przed uderzeniem w barierę. Buemi wysiadł z wraku o własnych siłach i wrócił do depo. Wstępne oględziny wskazywały na złamanie prawego górnego wahacza, zmodyfikowanego na Grand Prix Chin.

Sesję wznowiono na 7 minut. Nie wyjechali Button i Alguersuari w drugim Toro Rosso. Na oponach, które miały już za sobą 12 okrążeń, Michael Schumacher przebił się do czwórki wynikiem 1.37,609.

Fot. Paul Gilham / Getty Images

Paul Di Resta | Fot. Sutton Images

Fot. Sutton Images

Poprzedni artykuł Webber z dystansem
Następny artykuł Tym razem Hamilton

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry