Button nie zamierza odchodzić
Jenson Button twierdzi, że słaby tegoroczny sezon F1 dla McLarena sprawia, że jest jeszcze bardziej zdeterminowany, aby przedłużyć swoją karierę, zamiast odchodzić na emeryturę.Mistrz Świata F1 z 2009 roku po Grand Prix Hiszpanii ma za sobą trzeci wyścig z rzędu, w którym nie zdobył punktów.
Problemy z dociskiem samochodu były bardzo widoczne.Kontrakt Buttona z McLarenem jest ważny do końca 2014 roku i ten sezon jest postrzegany jako kluczowy dla Buttona pod kątem dalszych losów jego kariery. Brytyjczyk jest najstarszym kierowcą w stawce - 34 lata i to już jego 15 sezon w F1.- Zdecydowanie chcę być w F1 - powiedział Button. - Taki sezon nie sprawia, że chcę odejść na emeryturę.- Gdy się odchodzi, to w dobrym stylu, a kiedy ma się taką możliwość, kontynuuje się karierę, aby zakończyć ją wysoko - kontynuował. - Problem jest taki, że kiedy dojdzie się na szczyt, nie chce się przerywać ścigania i tak można jeździć przez wiele lat.- W każdym razie nie chciałbym zakończyć kariery wraz z końcem sezonu. Jestem zadowolony ze swojej przyszłości i myślę, że jest dość ekscytująca.Od sezonu 2015 McLaren będzie korzystał z silników Hondy. Jako były kierowca Hondy uważa się, że ma spore szanse na przedłużenie kontraktu z ekipą z Woking.- Chciałbym tu zostać i mam nadzieję, że pod koniec sezonu zespół będzie konkurencyjny, dzięki czemu będę miał powód, aby tu pozostać. Musimy być szybcy na koniec roku jeśli chcemy być szybcy w następnym sezonie, ponieważ nie ma zmian w przepisach. Przez zimę nie znajdziemy nagle dwóch sekund. Wiem, że Ron Dennis powiedział, że chce wygrywać wyścigi w tym roku, ale to będzie bardzo trudne. Wiem czemu taki mówi, bo zdaje sobie sprawę, że musimy być w tym roku szybcy. Właśnie dlatego tak mocno ciśniemy i nie chcemy pozwolić, aby Mercedes miał 300 punktów przewagi - podsumował.
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.