Cenne lekcje dla Verstappena

Do tego po kolizji z Romainem Grosjeanem w Grand Prix Monako, Felipe Massa określił jego styl jazdy jako niebezpieczny.- To dla mnie dobre, że rozpocząłem w tym zespole swoją karierę zdobywając coraz większe doświadczenie i cały czas się poprawiając – powiedział Verstappen. – Sporo się nauczyłem podczas tych lekcji i jestem zadowolony z tego, jak wszystko się układa.- To ważne, że zdobywam tuaj spore doświadczenie, ponieważ to pozwoli odnieść sukces w topowym zespole - kontynuował. - Jesteśmy (Verstappen i Carlos Sainz) debiutantami i kiedy popełniamy błędy wybaczają nam.  Jednak kiedy znajdziesz się w Red Bullu, nie możesz ich popełniać, więc dobrze, że tu jesteśmyTymczasem Lotus zapewnił, że Romain Grosjean nie ponosi winy za kolizję z Maxem Verstappenem, do której doszło podczas Grand Prix Monako.Podczas niedzielnego wyścigu na 64 okrążeniu Verstappen próbował wyprzedzić Romaina Grosjeana. Jednak zahaczył o tylne prawe koło w bolidzie Lotusa rozbijając poważnie swój samochód na barierze w zakręcie Ste Devote.  Za ten manewr sędziowie ukarali Maxa Verstappena cofnięciem o pięć pozycji na starcie kolejnego wyścigu w Kanadzie. Do tego otrzymał dwa punkty karne.Holender oskarżał Grosjeana, że zaczął hamować wcześniej niż normalnie. Jednak Alan Permane - dyrektor Lotusa ds. operacyjnych na torze, zdementował to.- Romain Grosjean podczas hamowania nie testował Maxa Verstappena. Zahamował pięć metrów później niż na poprzednim okrążeniu. Dane zostały zaakceptowane przez FIA, dlatego karę otrzymał Max a nie RG - napisał Permane. - FIA ma wszystkie informacje i są bardzo zadowoleni z jazdy RG.Pomimo całej sytuacji Permane chwali talent Verstappena: - Max przezwycięży tę sytuację - ma ogromny talent.

fot. XPB Images