Ciężki okres dla Sutila

W tym sezonie Niemcowi nie układa się zbyt dobrze. Ma sporo problemów, aby utrzymać tempo swojego młodszego kolegi z Force India - Paula di Resty.

- Planuję zostać w Formule 1 na kilka lat i widzę siebie tutaj w sezonie 2012 - powiedział Adrian Sutil dla Auto Motor und Sport. - Jeżeli to się zmieni, być może pojadę do Ameryki. Interesuje mnie NASCAR.

Sutil został zapytany również, czy jego strata do Paula di Resty będzie rosła w trakcie sezonu.

- Zobaczymy - odparł Niemiec. - Ciężko powiedzieć, czy di Resta jest ode mnie szybszy. Ma równe tempo, stałe osiągi i popełnia mało błędów. To jest tak, jak z Lewisem (Hamiltonem) w jego pierwszym sezonie. Przygotowanie młodych kierowców na symulatorach jest teraz niezmiernie dobre, a samochody są dość łatwe w prowadzeniu.

Niemiec oczekuje również, że niebawem Force India zbliży się do czołówki.

- Wraz z zespołem chcę się poprawiać - kontynuował. - Ciężko nam iść do przodu, a teraz kolejny krok będzie naprawdę trudny. Walczymy z dużymi zespołami, chociaż nadal jesteśmy małą ekipą. Nasz krótkoterminowy cel zakłada, żebyśmy byli najlepszym zespołem ze środka stawki, a portem chcemy zaatakować jedną lub dwie z elitarnych ekip. Nie jesteśmy daleko od Renault i Mercedesa. Jeśli o mnie chodzi to oczywiście, że nadal pewnego dnia chcę się znaleźć w jednym z dużych zespołów i walczyć o mistrzostwo.