Dosyć trudny piątek
- To był dosyć trudny piątek - przyznał Robert Kubica, szósty i ósmy w wynikach wolnych treningów na Circuit Gilles Villeneuve.
- Rano warunki na torze były bardzo kiepskie, szczególnie na początku sesji, a zatem musieliśmy dosyć długo czekać, żeby tor się poprawił. W obydwu treningach testowaliśmy samochód z różnym poziomem dociążenia, bo nie byliśmy pewni, jakie ustawienie będzie dla nas najlepsze. Ogólnie mamy kłopoty związane z brakiem przyczepności i wygląda na to, że wszyscy narzekają na nadmierne zużycie opon w długich przejazdach. A zatem dbanie o opony będzie dosyć ważnym czynnikiem w ten weekend.
Główny inżynier Renault F1, Alan Permane dokonał analizy dzisiejszego dnia.
Warunki na torze: Na początku dnia nawierzchnia była bardzo brudna i śliska. Sytuacja uległa poprawie, jednak nie do tego stopnia, by nas zadowolić. Nie czuliśmy się komfortowo z samochodem, który ślizgał się. Sytuację dodatkowo utrudniał fakt, iż jeździmy z małym dociążeniem.
Pakiet z małym dociążeniem: Nowe skrzydła spisują się tak, jak tego oczekiwaliśmy. Wykonaliśmy porównawcze testy skrzydeł przygotowanych na Montreal i naszego poprzedniego pakietu z małym dociążeniem. Ogólnie jesteśmy zadowoleni z nowych skrzydeł i jestem całkiem pewny, że pozostawimy je na resztę weekendu.
Opony: Po południu używaliśmy obydwu rodzajów opon - średnio twardych i supermiękkich. Trudno ocenić, które są lepsze jeżeli chodzi o czasy okrążeń. Musimy jeszcze przyjrzeć się danym, żeby ustalić, które opony będziemy faworyzować. Jutro zamierzamy nadal obserwować opony w trzecim treningu, kiedy tor się poprawi i będzie bardziej nagumowany.
Prognoza pogody: W tej chwili przewidujemy, że w sobotę tor pozostanie suchy, a w niedzielę po południu będzie padać - przypuszczalnie po wyścigu, jednak prognoza może zmienić się bardzo szybko, musimy zatem bacznie obserwować pogodę.
Fot. Andrew Ferraro / LAT
Fot. Glenn Dunbar / LAT
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.