Druga szansa dla juniora Red Bulla
Wygląda na to, że Juri Vips otrzymał drugą szansę mimo, że po użyciu przez niego rasistowskiego języka Red Bull Racing rozwiązał kontrakt ze swoim kierowcą rezerwowym.
Autor zdjęcia: Zak Mauger / Motorsport Images
Przed weekendem wyścigowym na Silverstone, Red Bull Racing ogłosił, że zerwał kontakt z Jurim Vipsem ze skutkiem natychmiastowym. Powodem tego był rasistowski komentarz Estończyka wygłoszony podczas transmisji z gry wideo na Twitchu.
W związku z powyższym zniknął z szeregów Red Bulla, ale zachował posadę kierowcy wyścigowego w Formule 2, w ekipie Hitech GP.
- Rozwiązaliśmy z nim umowę i niewątpliwie da mu to czas do namysłu - przyznał szef RBR, Christian Horner, w wywiadzie dla The Independent.
21-latek jednak nadal jest członkiem juniorskiego programu Red Bulla, choć nie widnieje na oficjalnej liście kierowców.
- Będziemy go wspierali, pomimo rozwiązania umowy, z mentalnego i edukacyjnego punktu widzenia. Miejmy nadzieję, że wyciągnie z tego naukę - dodał.
W odniesieniu do utrzymania Vipsa w składzie Hitech, dodał: - To ich decyzja i w żaden sposób go nie finansujemy. To stało wyłącznie po stronie ekipy Formuły 2 i mają swoje własne powody, dla których to zrobili.
Stanowisko Hitech wywołało wiele krytyki, w tym ze strony kierownictwa F2. Niemniej jednak Vipsowi pozwolono ścigać się na Silverstone w zeszły weekend.
Najlepsze zdjęcia z GP Wielkiej Brytanii 2022
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze