Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Dużo deszczu w Spa

Fernando Alonso wyprzedził Lewisa Hamiltona (+0,770) i Roberta Kubicę (+1,284) w pierwszym treningu na mokrym Circuit de Spa-Francorchamps.

Dopiero pod koniec 1,5-godzinnej sesji warunki zaczęły się poprawiać. Robert Kubica siedem razy wyjeżdżał na tor, a pierwsze mierzone okrążenie zaliczył na 7 minut przed flagą w szachownicę.

Ulewa rozpoczęła się przed północą. O godzinie 10.00 temperatura powietrza wynosiła 18 stopni, asfaltu 17 °C. Do 32 minuty treningu prowadził Adrian Sutil, potem zmienił go Fernando Alonso, na pierwszym szybkim kółku uzyskując 2.02,582. Sebastian Vettel podniósł poprzeczkę na 2.02,450, jednak Fernando odpowiedział wynikiem 2.01,223. Deszcz nasilił się, na niebie pojawiły się błyskawice i od 54 do 65 minuty nikt nie wyjechał na tor.

Pod koniec sesji wyszło słońce. Na dwie minuty przed upływem 1,5 godziny, Alonso zszedł do 2.00,797. Minutę później, Robert Kubica awansował na trzecie miejsce. Wyprzedzał Kovalainena na ostatnim zakręcie, ale poprawił się na 2.02,081.

Jak działa kanał F zalożony w R30? W punkcie pomiary prędkości maksymalnej, Kubica uzyskał 265,9 km/godz. i był to 12 wynik treningu. Do najszybszego, Lewisa Hamiltona brakowało 11,3 km/godz. Najlepszy samochód z silnikiem Renault, RB6 Marka Webbera uzyskał 268,3 km/godz.

 

Fot. Ferrari

Poprzedni artykuł Gwiazdy po wakacjach
Następny artykuł Jak nie deszcz, to kibice

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry