F1 na żywo: 2. Trening w Hiszpanii
W pierwszym treningu najszybszy okazał się Lando Norris, ale ku zaskoczeniu tempo wyścigowe było po stronie Ferrari. Zapraszamy na relację live z popołudniowego treningu w Barcelonie.
Komentarz na żywo
Autor: Kamil Domagalski
Dziękujemy za śledzenie piątkowej rywalizacji razem z nami i zapraszamy do śledzenia najnowszych newsów ze świata motorsportu na Motorsport.com
Koniec piątkowej rywalizacji. Najszybszy okazał się dzisiaj Oscar Piastri, ale na pewno w walce o jutrzejsze pole position będą Norris, Verstappen i być może ktoś jeszcze dołączy do tego grona.
Przeszkodzić McLarenowi ma w Hiszpanii Verstappen, który wygrał tutaj swój pierwszy wyścig w karierze w F1. Podczas trwającego weekendu w życie weszła nowa dyrektywa techniczna dotycząca elastyczności przednich skrzydeł, ale dotychczas nie wygląda na to, aby miała ona przewrócić stawkę do góry nogami.
Podczas tego weekendu najciekawszą walką będzie wewnątrz zespołowa rywalizacja w McLarenie - Piastri ma przewagę zaledwie trzech punktów nad Norrisem, który w Monako po raz pierwszy od Australii zdołał się przełamać i wygrać wyścig, odrabiając do Australijczyka 10 punktów.
Do końca treningu zostało pięć minut. Najszybszy czas ma w tym momencie Piastri przed Russellem, Verstappenem i Norrisem.
Po raz kolejny dobrze prezentują się zawodnicy Racing Bulls i wygląda na to, że mają duże szanse po raz kolejny być najlepszym zespołem z reszty stawki, chociaż Alonso i Gasly też na ten moment są szybcy w Barcelonie.
Wygląda na to, że mało który z kierowców poprawi swój najszybszy czas, ponieważ większość z nich wyjechała już na długie przejazdy.
Lewis Hamilton pomimo udanego pierwszego treningu stwierdził właśnie, że samochód „nie nadaje się do prowadzenia”.
W tym momencie nieco zawodzą kierowcy Ferrari, którzy podczas pierwszego treningu byli znacznie bliżej czołówki niż teraz.
Oscar Piastri przejmuje dowodzenie w tabeli czasów i jako pierwszy schodzi poniżej 1 minuty i 13 sekund - jego czas to 1:12,760
Yuki Tsunoda narzeka na bolid Red Bulla. Japończyk potwierdza, że ma te same problemy z przyczepnością, które trapiły go podczas FP1. Zespołowy partner Verstappena traci do niego ponad 0,6 sekundy.
Max Verstappen i Lando Norris przejechali dokładnie takie samo okrążenie i mają stratę do prowadzącego zawodnika Mercedesa zaledwie 0,024 sekundy.
... i poprawił swoje najszybsze okrążenie, chociaż pierwszy sektor nie był udany. 1:13,046 daje Russellowi pierwsze miejsce, a za jego plecy wskoczył Antonelli ze stratą 0,252 sekundy.
Jako pierwszy na oponach typu C3 (miękkie) pojawił się Russell...
Na torze mamy aktualnie przestój, bo kierowcy szykują się do przejazdów kwalifikacyjnych.
Antonelli jest na piątym miejscu, ale traci do Brytyjczyka 0,7 sekundy
George Russell przełamał słabą dyspozycję z pierwszego treningu i wyszedł na prowadzenie z czasem 1:13,501
Na torze przez chwilę była żółta flaga. Groźny incydent w trzecim zakręcie zaliczył Oliver Bearman. Brytyjczyk przy bardzo wysokiej prędkości stracił panowanie nad swoim bolidem i obrócił się, ale szczęśliwie nie trafił bolidem w bandę.
Czas Brytyjczyka jest już lepszy niż najlepszy czas z pierwszego treningu.
Mamy małe deja vu z pierwszego treningu. Pierwszy jest aktualnie Lando Norris, a za jego plecami Max Verstappen.
Podczas pierwszego treningu problem z bolidem miał Fernando Alonso twierdząc, traci ok. 0,2 sekundy na prostych odcinkach i sugerując problemy z silnikiem.
Sesja się rozpoczęła
Witamy. Przed nami popołudnie z F1 na torze w Barcelonie.
