Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Ferrari pracuje na pełnych obrotach

Frederic Vasseur zapewnił, że cały zespół Ferrari ciężko pracuje nad każdym obszarem samochodu, by jak najbardziej zmniejszyć stratę do Red Bulla.

Charles Leclerc, Ferrari SF-23

Sezon 2023 nie spełnił nadziei Scuderii i włoska stajnia nie tylko nie zbliżyła się do dominującego Red Bulla, ale i ma problemy by walczyć o miejsca na podium z Mercedesem, Astonem Martinem, a ostatnio i McLarenem.

Dwa ostatnie wyścigi, kolejno na Silverstone i Hungaroringu, SF-23 zakończyły na dziewiątym i dziesiątym oraz siódmym i ósmym miejscu. Vasseur zaznaczył jednak, że w Maranello powinni skoncentrować się przede wszystkim na własnych osiągach, a nie układzie sił wśród rywali.

Czytaj również:

- Red Bull jest z przodu i wydaje mi się, że wygląda to podobnie jak za czasów, kiedy to Mercedes był z przodu - powiedział Vasseur. - Najważniejsze to koncentrować się na sobie. Wyciągać jak najwięcej z tego, co mamy, minimalizować błędy, wykonać lepszą pracę. I co ma przyjść, przyjdzie.

- Żeby dogonić Red Bulla, nie można tylko o nim myśleć. Musimy pracować nad sobą. Rozwijamy się i to w każdym możliwym obszarze. Staramy się poprawić aero, zawieszenie i cokolwiek byśmy nie robili, robimy to na pełnych obrotach, cisnąc jak cholera. Myślę, że warto też zerknąć na zyski formy. Nie przychodzą od razu po przywiezieniu poprawek. Przygotowaliśmy sporo rzeczy na Barcelonę, a lepsi byliśmy dopiero tydzień później. Alfa Romeo coś miała tydzień czy dwa temu, a dopiero teraz na Węgrzech spisali się dobrze, przynajmniej w kwalifikacjach.

- Oznacza to, że kluczowe jest zrozumienie poprawek. Nie tylko przygotowanie całego pakietu.

Czytaj również:

Jak wielu szefów zespołów, również Vasseur podkreślił, że duża poprawa formy w trakcie sezonu nie jest łatwa do osiągnięcia głównie ze względu na budżetowy limit.

- Wydaje mi się, że wszyscy się trochę poprawiają. Prawdą jest też to, że przez przepisy i ograniczone wydatki poprawiamy się mniej niż w przeszłości. Gdy strata jest naprawdę znacząca, trudno ją nadrobić.

- Jeśli popatrzymy z weekendu na weekendu, to nieustannie się to zmienia. Raz my jesteśmy z przodu w czasówce, raz McLaren, raz Mercedes. Jednak za każdym razem wszyscy są za Red Bullem i strata nadal jest wielka, przynajmniej w wyścigu.

Polecane video:

Poprzedni artykuł Znane powody słabszej formy
Następny artykuł Kierowca AlphaTauri rozchwytywany

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry