Ferrari przed Red Bullem
Fernando Alonso wyprzedził o 29 tysięcznych Sebastiana Vettela w drugim wolnym treningu w Hockenheim.
Za kolejnym kierowcą Ferrari, Felipe Massą znalazł się Mark Webber w drugim Red Bullu. Czołową szóstkę uzupełniły Mercedesy Nico Rosberga i Michaela Schumachera. Za Lewisem Hamiltonem, który po naprawie spowodowanej przedpołudniową kraksą, wyjechał na końcowe 15 minut, na ósmej pozycji znalazł się Robert Kubica (+0,744).
Temperatura wzrosła do 22 stopni. Można było zalożyć slicki, choć na torze trafiały się mokre miejsca. Adrian Sutil pojawił się na czele w 12 minucie, a następnie odzyskał P1 wyprzedzając Pedro de la Rosę. Po kwadransie rozpoczęła się mżawka; w 25 minucie zaczęło mocniej padać. Potem deszcz przesunął się na południe.
Fernando Alonso został liderem w 19 minucie (1.18,307). Mark Webber założył supermiękkie Bridgestone i w 42 minucie zszedł do 1.17,409. W 53 minucie Alonso ustalił poprzeczkę na 1.16,265. Sebastian Vettel zrzucił z drugiego miejsca Felipe Massę.
Robert Kubica pięć razy wyjeżdżał na tor, zaliczając 37 okrążeń. Nim zaczęło padać, widniał na drugim miejscu za Sutilem. Na czwarty wyjazd założył Bridgestone z zieloną obwódką i na drugim mierzonym okrążeniu uzyskał 1.17,009, wówczas siódmy czas.
Nico Rosberg naderwał przednie skrzydło, zahaczając o pachołek na pierwszym zakręcie. 6 minut przed końcem, Jarno Trulli zaparkował Lotusa na nawrocie.
Fot. Ferrari
Fot. Mark Thompson / Getty Images
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.