Ferrari w innej lidze - Kubica czwarty
W ostatnim wolnym treningu przed Grand Prix Brazylii, Felipe Massa jeżdżący w kombinezonie w narodowych brazylijskich barwach, uzyskał 1.11,443, czyli był szybszy od rekordu toru, należącego od dwóch lat do Juana Pablo Montoi (1.11,473).
Michael Schumacher (1.11,631) również przebił ubiegłoroczne pole position Fernando Alonso (1.11,988). Robert Kubica, do 23 minuty oglądany na czele, zmieścił się w czołowej czwórce.
Jeżdżono przy 20 stopniach - pod koniec sesji asfalt nagrzał się do 37°. Robert Kubica wyjechał na 7 okrążeń i w 20 minucie uzyskał 1.14,005, zostając liderem. Kimi Räikkönen przebił czas naszego kierowcy o 0,002 sekundy, a potem rozpoczął się festiwal Ferrari. Michael Schumacher i Felipe Massa tasowali się na czele. Schumi popisał się czterema szybkimi kółkami, schodząc do 1.11,925. Sekundy przed końcem urwał jeszcze trzy dziesiąte. Finisz należał jednak do Massy, lepszego o 0,188 s.
Robert Kubica ponownie opuścił depo w 33 minucie, zaliczając 5 kółek. Osiem minut przed upływem godziny jeszcze raz pojawił się na torze i na swoim 14 okrążeniu zrównał się z Massą (1.12,535). W sumie zaliczył 20 rund - o jedną mniej niż Doornbos i duet Super Aguri.
Kręcili się Fisichella i Michael Schumacher, a Nico Rosberg wypadł na Ferradurze. Ranking prędkości maksymalnych wykazał kolejność: Michael Schumacher (308,3), de la Rosa (307,6), Fisichella (306,9), Alonso (306,0). Lider mistrzostw uzyskał 7 czas, tracąc 1,2 sekundy do Massy. Robert Kubica wyciągnął 296,7 km/godz.
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.