Przez cały dzień padał deszcz i Ferrari w ogóle nie wypuściło na tor Felipe Massy.

Po piruecie Glocka i awarii Kubicy (woda w instalacji elektrycznej), trzecią czerwoną flagę spowodował Sebastian Vettel. O godzinie 13.10 Red Bull zaparkował na zakręcie 6 - Dry Sack. Przerwa w jazdach trwała 17 minut.

- Z powodu zmniejszonego dociążenia, F1.09 zachowuje się w deszczu inaczej niż ubiegłoroczny samochód - powiedział Robert Kubica. - Po prostu jest mniej przyczepności i dlatego samochód bardziej się ślizga.

Mimo ponownych problemów z ciśnieniem paliwa, nowy Force India drugi dzień z rzędu znalazł się w wynikach przed McLarenem, korzystającym z takiego samego silnika. - Miałem kłopoty ze zbalansowaniem samochodu na deszczówkach - mówił Giancarlo Fisichella. - Pod koniec sesji na intermediate było już lepiej.

JEREZ - 2.3

Timo Glock (D) Toyota TF109 1.30,979 (89)

Robert Kubica (PL) BMW Sauber F1.09 1.31,327 (70)

Nico Rosberg (D) Williams FW31-Toyota 1.31,451 (114)

Giancarlo Fisichella (I) Force India VJM02-Mercedes 1.31,547 (54)

Sebastian Vettel (D) Red Bull RB5-Renault 1.32,220 (102)

Heikki Kovalainen (FIN) McLaren MP4-24-Mercedes 1.33,371 (91)

Nelsinho Piquet (BR) Renault R29 1.33,476 (66)