GP Australii - mówią po treningach
SEBASTIAN VETTEL: - Ogólnie to był dla nas dobry dzień.
Nie było żadnych problemów z samochodem. Ten tor nie jest łatwy, stanowi dobre wyzwanie. Miękka opona nie wytrzymuje zbyt długo, ale twardsza jest przyzwoitą oponą na wyścig. Jutro może być zmienna pogoda i ponieważ nie możemy przewidzieć jaki to będzie miało wpływ na opony i balans samochodu, musimy być gotowi na zmianę różnych rzeczy. Dzisiaj to był udany dzień, a balans był dobry, ale musimy się przygotować do tego co nadchodzi.MARK WEBBER: - To nie był zły dzień i zebraliśmy mnóstwo informacji. Po Barcelonie dobrze było mieć trochę słońca na torze. Musieliśmy porównać wiele danych z Europy, co poszło dobrze. Dzisiaj wieczorem nadal czeka nas dużo pracy. Jutro spodziewamy się, że będzie pochmurno, więc musimy się do tego przygotować. Nadal są obszary, które należy poprawić.
NICO ROSBERG: - To był ciekawy dzień. Jest wiele nowych rzeczy z samochodem, których musimy się nauczyć. Dzisiaj poczyniliśmy postęp. Możemy być zadowoleni z naszego programu testowego w porównaniu do zeszłego roku. W końcówce drugiej sesji pojawiły się problemy ze skrzynią biegów. Takie rzeczy zdarzają się.
LEWIS HAMILTON: - Ogólnie to był dobry dzień. Jestem zadowolony z tego, gdzie jesteśmy. Trzecie miejsce Nico pokazało, że jesteśmy konkurencyjni, a to dzięki pracy wykonanej w siedzibie zespołu, jak i na torze. Jestem optymistycznie nastawiony co do reszty weekendu.
PASTOR MALDONADO: - Zrobiliśmy kilka testów samochodu i opon. Jeszcze nie osiągnęliśmy maksymalnego tempa. Przed nami nadal sporo pracy. Jest jeszcze jeden trening w trakcie którego zajmiemy się ustawieniami samochodu na kwalifikacje. Przeprowadzimy też analizę dzisiejszych danych.
VALTTERI BOTTAS: - Dla mnie to jest nowy tor, więc najpierw musiałem go poznać. Podczas drugiej sesji była lepsza przyczepność i czułem, że jeszcze da się poprawić samochód. Tej nocy będziemy analizowali dane, a podczas trzeciego treningu przygotujemy bolid na kwalifikacje.
KIMI RAIKKONEN: - Samochód miał dość mocne osiągi. Nie należeliśmy do najszybszych, ale to był udany początek. Na testach spędziłem dużo czasu w garażu, więc cieszę się, że dzisiaj nie mieliśmy problemów. Nie pojawiły się żadne niespodzianki. Zobaczymy co jutro będzie się działo. Podczas kwalifikacji mogą być niższe temperatury.
ROMAIN GROSJEAN: - To był udany dzień i dobrze czułem się na torze. Trochę minęło, zanim zrobiło się przyczepnie, ale tego można się spodziewać po ulicznym torze. Bolid był ok. Między sesjami udało zrobić się postęp z samochodem. Jest jeszcze miejsce na kolejne poprawki.
FERNANDO ALONSO: - Ogólnie to był dobry piątek, ponieważ przejechaliśmy dużo okrążeń i przeprowadziliśmy ważną początkowa analizę zachowania dwóch rodzajów opon Pirelli, które dostępne są na wyścig. Naszej pracy pomogła szczególnie życzliwa pogoda, słońce i letnie temperatury. Jednak jutro ma się to zmienić, ma być wiatr, deszcz i spadek temperatury, co może wpłynąć na niedzielny wyścig. Nie spodziewam się tutaj jakichś niespodzianek. Wiedzieliśmy, że nie jesteśmy najszybsi, co zostało tutaj potwierdzone. Samochód spisuje się dobrze, ale nadal czeka nas trochę pracy, jeśli chcemy dobrze powalczyć.
FELIPE MASSA: - Wszystkie aspekty z obydwóch sesji były pozytywne, pomimo tego, że zdajemy sobie sprawę z ilości pracy jaka czeka nas w trakcie tego weekendu i przez cały sezon. W drugiej sesji, kiedy byłem na supermiękkich oponach, KERS nie spisywał się dobrze i to kosztowało mnie stratę czasową i nie mogłem przejechać lepszego okrążenia. Nie jestem zaskoczony osiągami naszych rywali i spodziewałem się, że Red Bull będzie konkurencyjny od początku.
JENSON BUTTON: - Nie jesteśmy tak szybcy jak byśmy tego chcieli więc czeka nas ciężka praca, aby zrozumieć czemu tak się dzieje, szczególnie jeśli chodzi o docisk. Nasze krótkie wyjazdy nie były zadowalające. Tracimy kilka sekund i to rozczarowujące dla takiego zespołu jak McLaren. Jednak nasza ekipa jest dobra w rozwiązywaniu takich spraw. Tak więc najbliższe kilka godzin spędzimy ciężko pracując, analizując dane i jestem pewien, że na jutro będą pewne poprawki. Kwalifikacje nie będą łatwe, ale jestem przekonany, że w sobotę stać nas na lepszą pracę.
SERGIO PEREZ: - Szczerze mówiąc to mamy problemy. Tak jak mówił Jenson, mam nadzieję, że poprawimy się na jutro. Wiem, jak dobrymi fachowcami są ludzie w McLarenie. Wcześniej widziałem to z zewnątrz, teraz widzę to od środka. Nie ma wątpliwości, że są w stanie zniwelować stratę do czołówki. Ważne, aby pamiętać, że Grand Prix Australii to pierwszy wyścig sezonu i przed nami długa droga. Już wcześniej wiedzieliśmy, że nie będziemy tutaj tak szybcy, jak niektóre inne zespoły, ale nadal chcemy zdobyć możliwie jak najwięcej punktów. Rywalizacja w Formule 1 jest niezwykle zacięta i liczy się każdy punkt.
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.