GP Australii: Mówią po treningach
LEWIS HAMILTON: - Dzisiaj mieliśmy dwie różne sesje.
Poranna strata czasu była rozczarowująca, ale to każdemu mogą przytrafić się kłopoty z nowymi bolidami i trzeba się do tego przyzwyczaić. Myślałem, że będę już na straconej pozycji po tej przygodzie, ale w drugim treningu odzyskaliśmy tempo i dość szybko znalazłem balans. Generalnie dobrze czuję się w samochodzie i to pozytywne rozpoczęcie weekendu. Trzeba jednak przejrzeć dane i zrozumieć, gdzie jesteśmy. W drugiej sesji udało się wypracować dobre podstawy na weekend i liczymy, że będzie podobnie w trzecim treningu. Potem zobaczymy, gdzie uda się zakończyć kwalifikacje.NICO ROSBERG: - Wspaniale było wrócić do bolidu. Jestem zadowolony z postępów, które udało nam się poczynić. Jak zawsze w piątek, nie wiemy dokładnie jakie jest nasze miejsce w stawce pod względem osiągów i z jaką ilością paliwa jeździli pozostali. Ciężko będzie tutaj z limitem paliwa, ale spodziewaliśmy się tego. Wyświetlacz na mojej kierownicy pokazuje dokładne zużycie paliwa na każdym okrążeniu i trzeba będzie być ostrożnym pod tym względem podczas wyścigu. To dość dobry początek i czekam na resztę weekendu.
FERNANDO ALONSO: - Zawsze podczas pierwszego piątku nowego sezonu panuje większe napięcie. To początek nowych mistrzostw i chce się zobaczyć, jak sprawują się rzeczy, nad którymi pracowano zimą. Generalnie to był pozytywny dzień i pomimo nerwów wynikających z licznych zmian w przepisach, wszystko poszło dobrze. W ciągu dnia tor poprawiał się i podczas drugiej sesji już mieliśmy większą przyczepność, ale pojawił się też wiatr. Jazda na miękkich oponach pomogła, a dodatkowa przyczepność oznaczała, że spadły czasy okrążeń. Jednak jak zwykle ciężko mówić o tym, jak jesteśmy konkurencyjni. Piątkowe treningi wiele nie znaczą. Żeby wiedzieć więcej musimy poczekać, aż wszyscy będą jeździli w tym samym trybie.
KIMI RAIKKONEN: - To był dość wymagający dzień, ponieważ udało się zrealizować nasz program. Nie udało się uniknąć problemów. Podczas pierwszej sesji straciliśmy trochę czasu, ale to nie przeszkodziło nam w zebraniu danych, aby porównać ogólne prowadzenie się samochodu i mieszanki opon Pirelli. Wieczorem czeka nas sporo pracy, szczególnie, aby zrozumieć to co nie zadziałało i spróbujemy się poprawić na kwalifikacje oraz wyścig.
SEBASTIAN VETTEL: - Było bardzo dobrze. Ulżyło nam. Włożyliśmy w to dużo pracy. Żaden z nas nie miał dzisiaj większych problemów. Samochody działały, a balans był dobry. Piątkowe czasy nie są zbyt dużo warte, ale lepiej być w czołówce, niż gdzieś w dalszej części stawki. W kwestii prędkości, możemy zyskać jeszcze więcej, ale jak do tej pory, jest dobrze.
DANIEL RICCIARDO: - Spodziewaliśmy się, że będziemy trochę dalej, ale miejmy nadzieję, że obecna strata nie będzie już większa i nie przekroczy sekundy. Nie chcę się zbytnio ekscytować, ale to był dobry dzień. Sporo się nauczyliśmy. Wiemy, że od czasu testów chłopaki robili wszystko co mogli. Jednak nie spodziewaliśmy się, że dzisiaj przejedziemy tyle okrążeń. To motywuje zespół i pokazuje, że jesteśmy pokonać wszystkie trudności, które cały czas stoją jeszcze przed nami.
JENSON BUTTON: - Zawsze lubiłem ten tor. Jest dość wyboisty i nie ma miejsca na błąd. Szczerze mówiąc te samochody lepiej się tutaj spisują niż to sobie wyobrażałem, jednak niedzielny wyścig to już będzie co innego. Długie przejazdy nie były tak fajne, jak na to liczyłem, ponieważ trzeba oszczędzać sporo paliwa. To zupełnie inna jazda. Trzeba dość wcześnie odpuszczać i jest wiele takich momentów podczas okrążenia. Natomiast przy małej ilości paliwa jest frajda z jazdy. Jeszcze nie mam idealnego balansu bolidu. Mamy trochę problemów w szybkich zakrętach. W wolnych jest w porządku, a elektronika nie sprawia problemów. Nie sądzę, aby nasze tempo było tak dobre, jak pokazują to wyniki, ale rozumiemy samochód i powiedziałbym że wyglądamy dobrze.
KEVIN MAGNUSSEN: - Dzisiaj chodziło o to, abym się do wszystkiego przyzwyczaił, upewniając się, że podążam do przodu i uczę się przez cały czas. Oglądałem samochody F1 na tym torze w telewizji, już od lat, więc to dziwne uczucie, że teraz tu jeżdżę, ale dobrze było wyjechać na tor, naprawdę cieszyłem się. Ten weekend to dla mnie element nauki, więc dobrze, że mam obok siebie Jensona. Jest doświadczony i jest szybki tutaj. Mogę się od niego sporo nauczyć. Reszta weekendu zapowiada się interesująco.
VALTTERI BOTTAS: - To był udany dzień. Nie mieliśmy większych problemów z samochodem podczas obydwóch sesji. Zespół dobrze się spisał. Po ostatnich testach samochód był rozłożony i przeprowadzono pełną analizę. Zrealizowaliśmy program, testując różne ustawienia podczas dłuższych i krótkich przejazdów. Zebraliśmy sporo danych. Między treningami poprawiliśmy balans i chociaż bolid spisuje się dobrze uważam, że jeszcze możemy poprawić osiągi na kwalifikacje.
FELIPE MASSA: - Dobrze, że przejechaliśmy dużo okrążeń i sprawdziliśmy, jak samochód zachowuje się na tym torze. Z samochodem nie było żadnych problemów. Kwestia niezawodności będzie bardzo ważna w ten weekend. Czeka nas wiele pracy przy poprawianiu ustawień, ale generalnie to był dobry dzień.
NICO HULKENBERG: - Jestem dość zadowolony, ponieważ sesje przebiegły bez problemów i sporo się nauczyliśmy. Pod koniec drugiego treningu zrobiło się nerwowo, ponieważ wyjechałem na trawę podczas hamowania. Oprócz tego, jeśli chodzi o niezawodność, dzień minął dobrze, a my wyglądamy na dość konkurencyjnych. Wydaje się, że obydwie mieszanki opon dobrze pracują. Mamy miejsce na poprawę balansu i tym zajmiemy się wieczorem.
SERGIO PEREZ: - To był udany dzień jeśli chodzi o wykonaną pracę i możemy czuć się pewnie co do reszty weekendu. Są pewne obszary, gdzie musimy się poprawić, ale najważniejsze, że udało się zebrać dobre informacje. Jestem zadowolony z ogólnego balansu bolidu, więc powinniśmy pójść we właściwym kierunku z ustawieniami. Mój długi przejazd nie był idealny, ponieważ utknąłem w tłoku, ale zebraliśmy wystarczające informacje na podjęcie dalszych decyzji.
ESTEBAN GUTTIEREZ: - To nie był idealny dzień. Mieliśmy problemy ze skrzynią biegów, ale udało to się naprawić na drugi trening. Po południu późno wyjechaliśmy na tor, przez co straciliśmy trochę czasu. Udało się jednak przeprowadzić podstawowy program, który mieliśmy zaplanowany na dzisiaj. Musimy wykorzystać zebrane dane do dalszej poprawy bolidu. Brakuje nam prędkości i nie mamy takiego tempa na jakie liczymy. Odnośnie hamowania, tor jest wyboisty i pod tym względem jest dość ciężko. Zabrakło nam czasu na pracę przy ustawieniach. Trzeci trening wykorzystamy na przygotowanie się do kwalifikacji,
ADRIAN SUTIL: - To był trudny dzień, ale po południu poszło nam lepiej niż rano. Rano zbyt wiele nie zrobiliśmy, ponieważ trzeba jeszcze popracować nad wieloma rzeczami. Myślę, że opony są zbyt twarde. To jest konserwatywne podejście, ale muszę się z tym jakoś uporać. Musimy poprawić prędkość i procedury. Musimy upewnić się, że wszystkie proste rzeczy, które były standardem w zeszłym roku, są na swoim miejscu i wszystko jest robione perfekcyjnie.
ROMAIN GOSJEAN: - Jeśli chodzi o jakieś pozytywne kwestie to przynajmniej kilka razy potrenowaliśmy start i pokazaliśmy, że Renault dobrze się spisało. Przed nami wiele pracy. Musimy się nauczyć nowych opon, hamulców i szukać ustawień. Podczas każdego wyjazdu na tor robimy kilka kroków naprzód. Z pewnością dojdziemy tam, gdzie chcemy.
PASTOR MALDONADO: - Czuję się gotowy na jutro. Dzisiaj spędziłem sporo czasu czekając, zanim wsiądę do bolidu, ponieważ mieliśmy pewne problemy. Myślę, że to normalne na początku sezonu z nowymi bolidami. Nie byliśmy jedynymi, którzy stracili czas i czeka nas ciężka praca, może cięższa niż u innych, abyśmy byli gotowi na jutro. Musimy usiąść z inżynierami i zaplanować strategię na trzeci trening.
fot. XPB Images
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.