Nie byłem wczoraj zadowolony i dziś rano, kiedy Mark był szybszy ode mnie. Wprowadziliśmy pewne zmiany i podążyliśmy drogą Marka. Miałem trochę problemów w pierwszym sektorze [na treningu], ale w kwalifikacjach było już bardzo dobrze. Miałem dwa bardzo dobre przejazdy w Q3, a w ostatnim zakręcie podczas pierwszego przejazdu pojechałem zbyt szeroko, w innym przypadku już wtedy miałbym bardzo dobry czas. Na drugim okrążeniu było już trochę lepiej. To było fantastyczne okrążenie i czwarte pole position dla Red Bulla. Udowadniamy, że mamy bardzo dobry samochód, niezależnie od rodzaju toru. Jesteśmy zawsze w czołówce. Szczególnie dziękuję mechanikom, ponieważ nie mieli żadnej przerwy i cały czas pracowali od treningu do kwalifikacji.
MARK WEBBER: - Byłem zadowolony z mojego okrążenia. Dałem z siebie wszystko, ale to było nie wystarczające. Chciałbym być wyżej, ale jesteśmy na miejscu na jakie zasługujemy. To wspaniały wynik dla zespołu, że nie wpuściliśmy nikogo do pierwszego rzędu. Zrobiliśmy to w Melbourne i mieliśmy na to dobrą szansę w Malezji. To bardzo pozytywne dla zespołu, szczególnie dla mechaników. Zeszłej nocy otrzymaliśmy nowe części, co nie było łatwym zadaniem, ze względu na eksplozję wulkanu.
FERNANDO ALONSO: - Myślę, że w kwalifikacjach to był nasz maksymalny potencjał. Wiemy, że w wyścigu będziemy mieli lepsze tempo i spisujemy się trochę lepiej na długich przejazdach, kiedy mamy więcej paliwa w samochodzie. W przypadku pojedynczego okrążenia zawsze dajemy z siebie wszystko. Zrobiliśmy tak w Bahrajnie, Australii i tutaj, trzy razy zajmując trzecie miejsce. W Malezji popełniliśmy błąd w Q1. W normalnej sytuacji to wszystko, co możemy zrobić na tą chwilę.
FELIPE MASSA: - Jestem trochę rozczarowany. W ostatnim zakręcie popełniłem błąd, przez który straciłem 0.2s, a w tej stawce przełożyło się to na stratę kilku miejsc. Do tego momentu miałem dobre okrążenie. Jutro są szanse na deszcz, więc kolejność może się pomieszać, ale startując z siódmego pola będzie ciężko o czołowe miejsca W wyścigu możemy mieć dobre tempo. Ważny będzie start i odzyskanie kilku miejsc.
NICO ROSBERG: - Jestem trochę zaskoczony czwartym miejscem. Zrobiliśmy krok naprzód w ten weekend. Wyciągnęliśmy większość potencjału z naszego samochodu. Pracowałem z moim inżynierem i z zespołem nad poprawą bolidu i jego odpowiednimi ustawieniami. Nie spodziewałem się, że będziemy tak wysoko. W porównaniu z McLarenem nie wypadaliśmy najlepiej, a start obok Ferrari i odrobienie strat do Red Bulla są bardzo satysfakcjonujące.
MICHAEL SCHUMACHER: - Jestem rozczarowany moimi kwalifikacjami. Chwilami brakowało prędkości, a przy wyjściach z niektórych zakrętów miałem problemy z tyłem samochodu i z przyczepnością. Przez cały weekend nie mogłem znaleźć odpowiedniego balansu samochodu. Biorąc pod uwagę pozycję startową, ciężko mieć dobre oczekiwania przed wyścigiem. W F1 jest dużo miejsca na niespodzianki. Liczę na sporo punktów.
JENSON BUTTON: - Miałem problemy przez całe okrążenie, cały czas zmagałem się z oponami – nie mogłem ich wystarczająco rozgrzać na początku okrążenia i przegrzewały się pod koniec kółka. W ostatnim przejeździe podczas Q3 było dużo lepiej, ale zrobiło się zbyt późno, ponieważ samochód spisywał się zupełnie inaczej, bowiem próbowałem coś zmienić w ustawieniach dyferencjału i przedniego skrzydła. To trochę frustrujące, że to zajęło nam tyle czasu, aby uzyskać dobry balans w kwalifikacjach, ale biorąc to pod uwagę, piąte miejsce nie jest złe.
LEWIS HAMILTON: - Spisaliśmy się bardzo dobrze na treningu oraz w Q1 i Q2. Łatwo było utrzymać się w czołówce. W Q3 samochód zaczął bardzo dobijać do nawierzchni, ale nie wiem, czy to miało coś wspólnego z balansem samochodu. Bolid zaczął się ślizgać dużo bardziej. W Q1 i Q2 samochód spisywał się lepiej i naprawdę nie rozumiem co się stało w Q3. Musimy to przeanalizować i spróbujemy to rozwiązać, ale jestem przekonany, że będziemy mieli dobry wyścig.
WITALIJ PIETROW: - Jestem zadowolony z moich osiągów. To mój najlepszy wynik w kwalifikacjach na suchej nawierzchni, chociaż chciałem awansować do Q3, bowiem po samochodzie Roberta widać, że to jest możliwe. Wszystko idzie w dobrą stronę. Jeżdżę coraz lepiej. Dziękuje mechanikom, którzy wykonali świetną pracę, przygotowując mój samochód po porannym wypadku.
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
