Haas nie będzie się spieszył
Gunther Steiner przyznał, że zespół Haasa nie musi się spieszyć z przedłużaniem kontraktu z Nico Hulkenbergiem.
Hulkenberg zaliczył w tym roku pełnowymiarowy powrót do Formuły 1. Ekipa Haasa zrezygnowała z usług Micka Schumachera, stawiając na doświadczenie jego starszego rodaka.
Popularny „Hulk” nie miał problemów z aklimatyzacją i już podczas inauguracji w Bahrajnie awansował do finałowego segmentu kwalifikacji. Wyczyn ten powtórzył w Australii. Ponadto w Melbourne zdobył 6 punktów za siódme miejsce, a gdyby sędziowie nie postanowili w końcówce wrócić do kolejności sprzed ostatniego restartu z pól, mógł być nawet w pierwszej piątce.
Nie ulega więc wątpliwości, że w Haasie są aktualnie zadowoleni ze składu. Niewykluczone więc, że ofertę przedłużenia kontraktu otrzyma zarówno Hulkenberg, jak i Kevin Magnussen.
Steiner podkreśla, że zespół nie będzie się jednak spieszył i da sobie czas na analizę rynku kierowców:
- Wszystko będzie zależało od tego czy będziemy z niego zadowoleni, czy nie - stwierdził Steiner, pytany o Hulkenberga. - Musimy również sprawdzić, jakie są alternatywy i co będzie można zrobić. Chwilami ważne jest jednak, aby zachować status quo i mieć trochę spokoju pod dachem.
- W każdym razie w tej chwili nie rozmawiamy ani o kierowcach, ani o kontraktach.
Naciskany kolejnym pytaniem o Hulkenberga, Steiner dodał:
- Wydaje mi się, że Nico czuje się u nas komfortowo. Zespół i inżynierowie uwielbiają z nim pracować. Bardzo nam pomaga swoim doświadczeniem.
Polecane video:
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.