Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Haas pełen optymizmu

Rok po debiucie w Formule 1, Haas F1 Team przygotowuje się z dużym optymizmem do swojego drugiego sezonu.Tegoroczny samochód zaprezentują w niedzielę, dzień przed rozpoczęciem testów w Barcelonie.Właściciel zespołu - Gene Haas zapowiada, że należy oczekiwać poprawy jego ekipy, zwłaszcza po obiecującym sezonie 2016, w którym zajęli ósme miejsce w klasyfikacji konstruktorów.- Myślę, że z wiedzą, którą mamy, powinniśmy poradzić sobie lepiej w tym roku - uznał Haas.

- Jeśli spiszemy się lepiej, ponieważ nasz model biznesowy w Formule 1 pozwala nam na bardziej efektywne działanie, możemy awansować o miejsce lub dwa.Drugi rok współpracy z tymi samymi dostawcami, powinien zagwarantować większą efektywność z zakresie projektowania i procesu budowy. Haas kupuje od Ferrari tyle części, na ile pozwalają na to obecne przepisy, w tym jednostkę napędową, skrzynię biegów i zawieszenie. Kontynuują również współpracę z Dallarą przy projektowaniu i budowie podwozia.- W zeszłym roku podeszliśmy do tego nie wiedząc wielu rzeczy, ponieważ nigdy wcześniej tego nie doświadczyliśmy - powiedział szef zespołu - Guenther Steiner. - Teraz wiemy dużo więcej i możemy się lepiej zorganizować, bowiem jest o wiele mniej znaków zapytania.- Latem zeszłego roku rozpoczęliśmy wprowadzanie poprawek, aby zobaczyć gdzie jesteśmy słabi i gdzie mamy problemy, chcąc zająć się tym z naszymi dostawcami i partnerami. Mieliśmy bardzo konstruktywne dyskusje na temat tych obszarów – dodał.Na sezon 2017 w zespole pozostaje Romain Grosjean. Nowym kierowcą ekipy będzie Kevin Magnussen.Steiner wierzy, że Magnussen szybko zaadoptuje się do VF-17.- Nie sadzę, aby to było dla niego trudne - uznał. - Z pewnością potrwa to trochę czasu, ale nie sądzę, abyśmy zajmowali się tym zbyt długo. Był już dwa razy w symulatorze i pracował również z inżynierami wyścigowymi.- Wygląda na to, że ułożyliśmy dobry sposób komunikacji. Robił to już wcześniej i dla niego to nic nowego. To tylko pewna zmiana w porównaniu do tego, gdzie był wcześniej.Podczas pierwszej sesji testowej, która rusza w Barcelonie w przyszły poniedziałek, przez pierwsze dwa dni za kierownicą samochodu będzie zasiadał Kevin Magnussen. Potem pracą zajmie się Romain Grosjean.Drugą sesję, która rusza siódmego marca, również w Barcelonie, rozpocznie Kevin Magnussen. Pojeździ też w czwartek. Romain Grosjean otrzyma samochód na środę i piątek. 

Poprzedni artykuł Hamilton nie chce dzielić się danymi
Następny artykuł 0,3 sekundy zysku na silniku

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry