Hamilton i Rosberg ukarani
Po incydencie w depo na Circuit Gilles Villeneuve, Lewis Hamilton i Nico Rosberg zostali ukarani relegacją o 10 miejsc na polach startowych Grand Prix Francji.
Po 20 okrążeniach Hamilton wjechał w tył Ferrari Kimiego Räikkönena, stojącego pod czerwonym światłem przy wyjeździe z depo. Rosberg uderzył w McLarena Hamiltona.
- Zobaczyłem dwóch facetów rywalizujących na pitlane i nagle oni się zatrzymali - mówił Lewis Hamilton. - Dostrzegłem czerwone światło, ale nim zahamowałem, było już za późno. To coś zupełnie innego, niż uderzenie w ścianę, po którym odczuwasz złość. Przepraszam Kimiego, bo to kosztowało go wyścig, ale takie rzeczy się zdarzają. Wolałbym, żeby żaden z nas nie odpadł. Byliśmy tacy szybcy, a ja prowadziłem. No cóż, następnym razem...
- Nie mam zbyt dużo do powiedzenia. Mój wyścig został zrujnowany przez błąd Hamiltona - oświadczył Kimi Räikkönen. - Oczywiście, każdy może się pomylić, jak mnie się przytrafiło przed dwoma tygodniami w Monako, ale co innego popełnić błąd przy 200 na godzinę - i uderzyć w samochód, który stoi pod czerwonym światłem. Nie jestem zły, ponieważ nie da się zmienić wyników, lecz nie jestem też szczęśliwy, bo miałem wielką szansę na zwycięstwo. Kiedy oczyściły się opony, samochód spisywał się bardzo dobrze.
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.