Head i Byrne ustalają regulamin

Zarys regulaminu trafi do zespołów w tym tygodniu, a w styczniu będzie nad nim debatować Techniczna Grupa Robocza F1.

Przewidziano największe zmiany od 1983 roku. Przednie i tylne skrzydło zostaną znacznie zmniejszone. Większy procent docisku ma być generowany przez kształt podłogi samochodu, ale ogólnie docisk znacznie zmaleje. Samochody z silnikiem 1.6 turbo staną się trochę wolniejsze, za to łatwiej będzie można wyprzedzać.

Po raz pierwszy od 1982 roku, wprowadzona zostanie profilowana płyta podwozia, generująca docisk. Kierowca szacunkowo będzie mógł przejechać tylko 50 procent okrążenia na pełnym gazie. W 2010 roku te proporcje wyniosły 70 %. Opony pozostaną duże i szerokie, aby utrzymać dużą szybkość na zakrętach.

Head i Byrne rozpoczęli prace nad regulaminem w marcu tego roku. - W porównaniu z obecną sytuacją, będziemy dysponowali tylko 65 procentami paliwa i ograniczonym jego przepływem - powiedział Patrick Head. - Powiedziano nam, że tak będzie i musimy przygotować specyfikację samochodu, który nie okaże się wolniejszy o więcej niż 5 sekund na okrążeniu w porównaniu z aktualnymi pojazdami F1. Rory przeprowadził kilka symulacji w Ferrari i gdy uzyskaliśmy trochę danych dotyczących oporu powietrza i docisku, spróbowaliśmy ustalić geometrię samochodu, spełniającą narzucone warunki.

Fot. Williams