Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Hulkenberg niczego nie żałuje

Hico Hulkenberg zapewnił, że pomimo coraz lepszej formy Haasa i dołku Saubera nie żałuje decyzji o dołączeniu do Audi.

Nico Hulkenberg, Haas F1 Team

Nico Hulkenberg, Haas F1 Team

Autor zdjęcia: Simon Galloway / Motorsport Images

Audi w pełni zaangażuje się w 2026 roku, przejmując ekipę Saubera. Niemiecki producent już teraz odpowiada jednak za skład i wybrał Nico Hulkenberga.

Popularny „Hulk” związany jest obecnie z Haasem, który coraz śmielej sobie ostatnio radzi. Amerykańska stajnia zajmuje szóste miejsce w tabeli konstruktorów. Właściciel obiecuje kolejne inwestycje, a niedawno ogłoszono techniczne partnerstwo z Toyota Gazoo Racing.

Zupełnie inaczej jest w Sauberze. Zespół przeżywa kryzys i jako jedyny nie zdobył jeszcze w tym roku punktu, szorując po dnie tabeli. Obawy o konkurencyjność projektu Audi miał Carlos Sainz i dlatego zdecydował się ostatecznie na Williamsa. Hulkenberg nie żałuje jednak podjętej decyzji.

Czytaj również:

- Nie spekuluję. Dla mnie to nie jest problem – powiedział Hulkenberg w rozmowie ze Sky Deutschland, odnosząc się do obecnej formy Saubera. - Wszystko jest ustalone i wszystko jest w porządku.

- Sauber, podobnie jak wcześniej Haas, potrzebuje zimowej przerwy i wydaje mi się, że w przyszłym roku będzie inaczej. Nastąpią przetasowania [w stawce]. Nie mam co do tego wątpliwości i jestem w pełni zaangażowany.

Valtteri Bottas, Stake F1 Team KICK Sauber C44

Valtteri Bottas, Stake F1 Team KICK Sauber C44

Autor zdjęcia: Andy Hone / Motorsport Images

Czytaj również:

Niemniej Hulkenberg przyznał, że Haas poczynił w tym roku solidny progres.

- Wprowadziliśmy już cztery czy pięć pakietów poprawek i przy każdej okazji coś się wydarzyło. Nie za każdym razem było to w 100 procentach dobre czy pozytywne, ale przynajmniej coś się zmieniało. Z kolei zeszły rok, dla porównania, był bardzo nudny.

- Wszystkie procesy są teraz lepsze, płynniejsze i bardziej wydajne.

Wątpliwości co do odpowiedniego wyboru Hulkenberga nie ma Ralf Schumacher, który zwykł obszernie komentować wydarzenia w padoku F1. Były kierowca Jordana, Williamsa i Toyoty dodał, że wyzwaniem dla Haasa będzie zmiana przepisów zaplanowana na 2026 rok.

- Nico patrzy w przyszłość. Haas pozostanie małym zespołem i minie trochę czasu zanim związek z Toyotą się rozwinie – uznał Schumacher. - A do tego czasu będzie on już na emeryturze.

- Haas będzie musiał zacząć wszystko od nowa [w 2026 roku] i wtedy osiągną limit możliwości. Dlatego Hulkenberg ma rację idąc do Audi. Nie chciałbym też urazić właściciela Gene'a Haasa, ale nie należy on już do najmłodszych.

Czytaj również:
Poprzedni artykuł Mercedes znalazł odpowiedź?
Następny artykuł Przyszłość Piastriego według Webbera

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry