Hülkenberg nie wyciągnął maksimum
Nico Hülkenberg przyznał, że jego występ w sobotnich kwalifikacjach do Grand Prix Wielkiej Brytanii nie odzwierciedla pełni potencjału samochodu Racing Point.
Autor zdjęcia: Mark Sutton / Motorsport Images
Hülkenberg został poproszony przez Racing Point o pomoc, gdy w czwartkowe popołudnie okazało się, że etatowy kierowca ekipy z Silverstone - Sergio Pérez zakażony jest koronawirusem. Wszystkie procedury, łącznie z testami na COVID-19, przeprowadzono w ekspresowym tempie. Niemiec rozpoczął weekend od pierwszego piątkowego treningu, a wcześniej zdążył również poćwiczyć w symulatorze.
Choć w treningach 32-latek notował czasy w pierwszej dziesiątce, kwalifikacje zakończył po drugim segmencie i ruszy do wyścigu z trzynastego pola. Kierowca przyznał, że nie udało mu się wydobyć z samochodu pełni możliwości.
- Czuję, że potencjał jest większy i nie wyciągnąłem maksimum - powiedział Hülkenberg na antenie Sky F1. - Jednak biorąc pod uwagę okoliczności, było bardzo trudno. Nie wiem czy w takiej sytuacji można oczekiwać, że wydobędzie się 100 procent z samochodu.
- Różnice były małe, a do Q3 zabrakło niewiele. Bawiliśmy się trochę mieszankami [opon], więc trudno było złapać rytm. Dziś jest, jak jest. Te samochody są jak bestie. Mają ogromną siłę docisku. Nigdy nie przejeżdżałem tych zakrętów z taką prędkością.
Brak awansu do Q3 oznacza dowolność w doborze ogumienia na start i pierwszy stint.
- To zawsze dobra opcja. Wydaje mi się, że niektórzy z czołowej dziesiątki też ruszą na pośredniej mieszance. Zapowiada się więc interesująco. Dla mnie informacji jest bardzo dużo. Każda sytuacja z tym samochodem jest nowa. Pierwsze „kwale”, pierwsze przejazdy z małą ilością paliwa. Muszę się nauczyć i wszystko przyswoić. Wszystko mi się jednak podoba - podsumował Nico Hülkenberg.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze