Ile ma paliwa?

- Widać, że oni wykonali świetną robotę i urwali bardzo dużo czasu - powiedział Lewis. - To wspaniałe, móc z nimi rywalizować. Jutro zobaczymy, jaką każdy obrał taktykę. W ubiegłym roku oni byli znacznie lżejsi od topowych teamów. Czy w tym roku jest tak samo, zobaczymy...

- To jasne, że oni wykonali bardzo kompetentną pracę - wtórował Lewisowi Ron Dennis. - Co do wniosków z tego wyścigu, a dotyczy to wszystkich zespołów, trzeba pamiętać, że tutaj, w Malezji i Bahrajnie tak naprawdę nie ma wymagań dotyczących osiągów, które dają wyraźne wskazanie, w jakim miejscu się znajdujesz.

Wystarczy popatrzeć na ubiegłoroczną różnicę naszych rezultatów tutaj i w Malezji. Nie sądzę, by należało cokolwiek odbierać wynikom innych, ale jest zbyt wcześnie na wielkie historie o tym, co oni robią.

- Może nam zagrażać BMW, czasem Williams, Red Bull - powiedział Heikki Kovalainen. - Musimy być przygotowani na każdego rywala. Widzieliśmy w zimie, że jest ciasno i nie jestem zaskoczony widokiem BMW na tak wysokim miejscu. W ubiegłym roku byli mocni, mają szybki samochód. Jak powiedział Robert, być może jest im trochę trudno go ustawić, ale kiedy dobrze trafią, będą w czołówce.

Fernando Alonso jest innego zdania na temat taktyki BMW Saubera. - Drugie miejsce Roberta Kubicy w Q3 nie ma nic wspólnego z ilością paliwa, albo czymś takim - oświadczył dwukrotny mistrz świata. - Oni byli szybcy również w pierwszej i drugiej części kwalifikacji.