Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Teraz mają za sobą bardzo dobry początek sezonu 2010. Ekipa z Silverstone punktowała w trzech z czterech wyścigów, notując również dobre występy w kwalifikacjach.

- Kiedy zaczynasz mieć wyniki i zdobywasz punkty – czujesz się mocniejszy – uważa kierowca Force India – Tonio Liuzzi. – Czujesz się lepiej, ponieważ widzisz, że opłacił się twój wysiłek. To poprawia nie tylko pewność siebie, ale poprawia morale całego zespołu. To ważne, szczególnie dla takiego zespołu jak nasz. Robimy duże rzeczy, konsekwentnie zdobywamy punkty i pokazaliśmy, że już nie jesteśmy małym zespołem.

Liuzzi myśli, że fakt udanej końcówki sezonu 2009, jest dowodem, że stali się mocni, ale nadal dużym wyzwaniem jest wprowadzanie kolejnych poprawek.

- Nawet w zeszłym roku, mówiłem, że Force India zaskoczy niektórych, ponieważ mają mocną grupę ludzi. Ludzie, którzy tam pracują, naprawdę są wspaniali – wspaniali inżynierowie, wspaniali mechanicy. To najlepszy zespół z jakim pracowałem w mojej krótkiej karierze. To pokazuje, że nasze wyniki nie wynikają ze szczęścia, ale wiemy również, że możemy być dużo szybsi. Na tą chwilę osiągamy nasz cel, ale dalej musimy cisnąć, ponieważ inne zespoły nie śpią i rozwijają się, a Barcelona będzie decydująca odnośnie pozostałej części sezonu.
 

Poprzedni artykuł Hiszpania rozpocznie mistrzostwa
Następny artykuł Lopez: Kubica może być mistrzem

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry