Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Kubica lubi Walencję

Po ogłoszeniu decyzji o wycofaniu się BMW z Formuły 1 po zakończeniu sezonu, członkowie BMW Sauber F1 Team jadą na Grand Prix Europy do Walencji dodatkowo zmotywowani, by dobrze wypaść i zapewnić sobie przyszłość w tym sporcie.

- Naprawdę bardzo lubię tor w Walencji - mówi Robert Kubica. - Podoba mi się charakter torów, na których jedzie się systemem stop-and-go. W Walencji mamy dużo długich prostych zakończonych wąskim zakrętem, po którym następuje znowu długa prosta. To oznacza dużo ostrych hamowań. W ubiegłym roku było tam bardzo gorąco, ponieważ tor jest otoczony betonowymi ścianami i nie ma zbyt dużego przepływu powietrza. Takie warunki są bardzo trudne dla układu chłodzenia samochodu. W poprzedniej edycji poszło mi całkiem dobrze w Walencji.

- To jasne, że wszycy jesteśmy rozczarowani decyzją wycofania się z Formuły 1 - powiedział Mario Theissen. -Team wszedł do czołówki w ciągu zaledwie trzech lat i bardzo chcielibyśmy pokazać, że kiepskie wyniki w tym sezonie były po prostu kryzysem. Obecnie nasza praca koncentruje się na najbliższych paru miesiącach. Podczas gdy za kulisami nadal czynione są starania o znalezienie rozwiązania dla przyszłości teamu, każdy zdaje sobie sprawę z tego, że dobre wyniki na torze stanowią najlepszy sposób na zareklamowanie swoich możliwości. Zamierzamy wrócić do czołówki i tak jak planowaliśmy, przygotowujemy pakiety rozwojowe na Walencję i Singapur.

- Wyścig w Walencji stanowił nowość w ubiegłorocznym kalendarzu i przyniósł prawdziwą korzyść Formule 1 - oświadczył Willi Rampf. - Tor zbudowany w rejonie portu, posiadający 25 zakrętów, ma wyjątkowy charakter. To trasa uliczna, tak naprawdę nie można jej jednak porównywać przykładowo z Monako. Jest szersza i pozwala na osiąganie znacznie wyższych średnich prędkości. Dodatkowo posiada strefy bezpieczeństwa praktycznie we wszystkich miejscach, gdzie można wpaść w kłopoty, a to zapewnia wysoki poziom bezpieczeństwa. Pomimo dwutygodniowej letniej przerwy, podczas której fabryka w Hinwil była zamknięta, przywieziemy do Walencji pakiet rozwojowy, głównie zawierający różne elementy aerodynamiczne.
 

 

Poprzedni artykuł Pytany o Monzę
Następny artykuł Renault się broni

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry