Lepiej być nie mogło
Robert Kubica wystartuje do Grand Prix Niemiec z siódmego pola.
Polak miał szansę pojechać trochę szybciej w końcówce dzisiejszych kwalifikacji, ale przyznaje, że siódme pole startowe to wszystko co mogli dziś osiągnąć. Drugi z zawodników Renault – Witalij Pietrow miał dzisiaj trzynasty czas.
- Jestem dość zadowolony z siódmego miejsca i myślę, że powinniśmy zdać sobie sprawę, że nie możemy zakwalifikować się na wyższej pozycji – stwierdził Robert Kubica. – Mogłem mieć lepsze okrążenie, ponieważ utknąłem za Red Bullem w ostatnim sektorze, ale myślę, że moja pozycja by nie uległa zmianie. Mieliśmy kilka problemów z samochodem podobnie jak na Silverstone. Jeśli chodzi o wyścig to widzieliśmy na Silverstone, że wszystko jest możliwe, ale potrzebujemy dobrego startu i udanego pierwszego okrążenia. Spodziewam się, że w wyścigu będziemy mieli mocne tempo, ale dzisiaj widzieliśmy, że strata do czołowych zespołów jest duża, więc spodziewam się ciężkiego popołudnia.
- Jestem dość zadowolony z naszych osiągów w kwalifikacjach, zważywszy, że przed nami i za nami znalazły się zespoły z kanałem F – powiedział szef zespołu Eric Boullier. – To dobrze, że jesteśmy wiodącym zespołem bez tego systemu i fajnie, że mamy Roberta przed dwoma Mercedesami – choć mógł być jeszcze szybszy. Oczywiście nasze ambicje są większe niż siódme pole, ale to jest dobry wynik. Z drugiej strony garażu Witalij nie dostał się do Q3, ale na jego obronę są dzisiejsze czasy, które były bardzo zbliżone, stracił tylko kilka dziesiątych.
- To były dla mnie kolejne ciężkie kwalifikacje – powiedział Witalij Pietrow. – Czasy okrążeń pierwszej dziesiątki były bardzo zbliżone i nadal uczyłem się samochodu, opon i toru. Potem starałem się wszystko poskładać podczas jednego okrążenia. Wiem, że lepsze wyniki nadejdą, kiedy poskładam wszystko razem chociaż nie byłem daleko od pierwszej dziesiątki.
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.