Massa myśli o tytule
Po rozczarowującym sezonie 2010 Felipe Massa jest przekonany, że znów będzie liczył się w walce o tytuł.
W zeszłym roku Brazylijczyk nie wygrał żadnego wyścigu. Mistrzostwa ukończył 112 punktów za kolegą z zespołu – Fernando Alonso.
- Nie czułem się dobrze na tych oponach, szczególnie na przednich – tłumaczył Massa problemy z zeszłego roku. – Nie mogłem do nich dostosować mojego stylu jazdy. Te opony były zupełnie inne od tych z sezonu 2009. To wpłynęło na kwalifikacje, szczególnie kiedy były dostępne twardsze mieszanki.
Massa był bardzo krytykowany za słabe występy, zarówno przez fanów jak i przez Ferrari. Jednak Brazylijczyk nalega, że nigdy nie stracił woli walki o zwycięstwo przyznając, że Alonso był lepszym kierowcą w samochodzie, który mu nie pasował.
- Fernando był lepszy ode mnie, ale znam swój potencjał i wiem, że zespół wierzy we mnie. W przeszłości zawsze miałem mocnych kolegów w zespole jak Michael (Schumacher) i Kimi (Raikkonen), ale nigdy nie byłem w takiej sytuacji, że czułem się niekomfortowo w samochodzie, tak jak to było w 2010 roku. Krytyka? To dla mnie nie było krzywdzące, dla mnie kłopotliwy był brak wyników jakie chciałem mieć – kontynuował Brazylijczyk.
W sezonie 2011 Massa liczy na świeży start. Nowy regulamin, a szczególnie nowe opony oznaczają, że razem z Alonso rozpoczynają mistrzostwa z równymi szansami.
- Mój cel na ten sezon jest prosty: zwycięstwa w wyścigach i walka o tytuł. Wiem, że w zeszłym roku nie układało się zbyt dobrze, ale to już przeszłość. Wiem, że mogę wrócić i walczyć o mistrzostwo i o niczym innym nie myślę – dodał Massa.
Massa nie musi długo czekać, aby dowiedzieć się czy samochód Ferrari spełni jego oczekiwania. Premiera bolidu będzie miała miejsce już 28 stycznia.
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.