W związku z tym kierowcy zespołu mają nadzieję na lepsze wyniki w zbliżającym się Grand Prix Singapuru. Dla Michaela Schumachera to będzie dopiero drugi nocny wyścig. Nico Rosberg natomiast ma stąd dobre wspomnienia, kiedy w inauguracyjnym wyścigu w Singapurze zajął drugie miejsce.

- W zeszłym roku pierwszy raz ścigałem się w F1 w nocy i to było ciekawe doświadczenie szczególnie, że pracowaliśmy w innym formacie czasu - powiedział Michael Schumacher. - Niespodziewanie wszystko się dobrze ułożyło. Tor uliczny jest dość przyjemny, ale jest wymagający. Dla kibiców dobre jest to, że mogą znaleźć się tak blisko samochodów i zobaczyć prawdziwe wyścigowe show. Dobrze nam poszło w ostatnich dwóch wyścigach w Europie i nadal będziemy ciężko pracowali, aby zdobywać kolejne punkty.

- Myślę już o GP Singapuru. Zawsze lubiłem jeździć na tym torze - powiedział Nico Rosberg. - Zająłem tu drugie miejsce w 2008 roku, kiedy wyścig odbywał się pierwszy raz, więc mam dobre wspomnienia. Singapur to fajne miasto i zawsze kiedy tu jestem staram się po wyścigu spędzić trochę czasu z przyjaciółmi. Jazda po tym torze daje dużo frajdy, ale jest też wymagająca. Cały czas trzeba być skoncentrowanym. W ostatnich wyścigach bolid dobrze się spisywał i mam nadzieje, że w Singapurze to wykorzystamy.