Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Mówią po kwalifikacjach

LEWIS HAMILTON: - Nie oczekiwaliśmy, że po południu będziemy aż tak bardzo konkurencyjni.

Rano samochód był źle ustawiony i musieliśmy wprowadzić znaczne zmiany po wolnym treningu. Nie dało się wyciągnąć wszystkiego z samochodu, szczególnie w pierwszym sektorze. Nie mieliśmy zbyt dużo czasu, by dopracować set-up na sucho, a zatem przed kwalifikacjami mogliśmy tylko liczyć, że zmiany poskutkują - i tak się stało. Bardzo chciałbym jutro wygrać i zrobię wszystko, żeby tego dokonać, choć trudno będzie wyprzedzić Red Bulla. Pierwszy zakręt jest daleko i nasz KERS pracuje tu wyjątkowo dobrze. Sebastian powinien się martwić bardziej ode mnie, bo on myśli o sytuacji w mistrzostwach. Ja jestem tutaj tylko po to, żeby dobrze się bawić i zdobyć trochę punktów dla mojego teamu, pomóc mu awansować w mistrzostwach producentów.

Trulli i Hamilton | Fot. Toyota

JARNO TRULLI: - Oczywiście, współczuję Timo, bo obydwaj mogliśmy znaleźć się dzisiaj w pierwszym rzędzie. Zespół poinformował mnie, że na szczęście Timo jest OK - tylko trochę zmartwiony, że wraz ze mną nie zajął miejsca w czołowej szóstce. Przy tylu czerwonych flagach, była to zwariowana sesja kwalifikacyjna i jestem naprawdę szczęśliwy z wyniku, uzyskanego przed japońskimi kibicami. Zespół wykonał w ten weekend wspaniałą pracę przy naszym poprawionym pakiecie, dając mi szansę zakwalifikowania się w pierwszym rzędzie. Zapewnili mi samochód, którym mogłem walczyć w czołówce i chciałbym im za to podziękować. Priorytet w kwalifikacjach stanowiło utrzymanie koncentracji, bo wiedziałem, że mam szansę na dobry wynik. Myślę, że wyciągnąłem maksimum z samochodu, dlatego jestem bardzo zadowolony.

Sebastian Vettel | Fot. Getty Images

SEBASTIAN VETTEL: - Zostały trzy wyścigi i posiadam dosyć dużą stratę, a zatem muszę w pełni wykorzystać każdy wyścig, jeżeli chcę utrzymać szanse na tytuł. Pzyjechaliśmy tutaj po zwycięstwo, no i mam najlepszą pozycję startową. To będzie długi wyścig, trudny dla opon i myślę, ze naprawdę trudny dla kierowców. Musimy utrzymać koncentrację, szczególnie na Eskach. Istnieją prawa fizyki, ale to zdumiewające, jak szybko można tam przejechać samochodem. Spodziewaliśmy się, że będziemy konkurencyjni, jednak nie wiedzieliśmy, jak bardzo. W Q1 było wyjątkowo ciasno i nie oczekiwałem pole position. Na szczęście wszystko się udało. To wspaniale, że okazałem się najszybszy w Q1, Q2 i Q3. Szkoda Marka. To nie był ciężki wypadek, ale wystąpiły problemy z samochodem i nie można było go naprawić na kwalifikacje. W innym przypadku obydwaj stalibyśmy w pierwszym rzędzie.

Poprzedni artykuł Suzuka pełna kraks
Następny artykuł Totalne rozczarowanie

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry