Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Mówią po kwalifikacjach

SEBASTIAN VETTEL: - Zobaczymy, jak nam pójdzie, ale zrobiliśmy pierwszy krok i było to dobre rozpoczęcie sezonu.

Ciężko pracowaliśmy, żeby doprowadzić RB7 do tego poziomu. Przygotowanie samochodu zawdzięczamy głównie ludziom w fabryce, a także ekipie na torze. Jazda stanowiła dzisiaj przyjemność. Byłem szybki i jestem zadowolony z wyniku. Na razie mamy jednak zero punktów, tak jak wszyscy inni. Kluczowa sprawa to jak zawsze, ukończenie wyścigu, ujrzenie flagi w szachownicę. W ubiegłym roku odpadłem w połowie dystansu. Teraz czuję się pewnie - mamy za sobą bardzo udane zimowe przygotowania. Praktycznie nie było kłopotów z niezawodnością. Jutro czeka nas ciężki wyścig. Jedziemy w nieznane. Możemy tylko zgadywać, jak zachowają się opony. To będzie dosyć ciekawe. Trzeba kontrolować wiele rzeczy i utrzymać koncentrację. Dzisiaj położyliśmy fundament i nie mogło być lepiej.

Lewis Hamilton | Fot. McLaren

LEWIS HAMILTON: - Jestem absolutnie zachwycony miejscem w pierwszym rzędzie. Chłopcy w fabryce wykonali niewiarygodną pracę. Naprawdę znaleźliśmy się na właściwej drodze. Fabryka dokonała fantastycznego wysiłku. To była bardzo odważna i trudna decyzja, żeby zrobić krok wstecz po zimowych testach. Postanowiliśmy pójść w innym kierunku. To rzadko spotykane - nigdy dotąd tego nie zrobiliśmy, jednak wyniki z tunelu aerodynamicznego wyglądały dobrze. Chłopcy pracowali ciężej, niż kiedykolwiek - i samochód został znacznie poprawiony. To wspaniała podstawa, na której możemy budować. Jeżeli Red Bull nie korzystał z KERS, wówczas trzeba powiększyć ich przewagę o pół sekundy. 1,3 sekundy to nie jest normalne. Przynajmniej jesteśmy z przodu, pozostajemy w walce i możemy zdobyć dużo punktów. Nasz samochód jest fantastyczny, więc nie mogę sobie wyobrazić, jakie oni mają odczucia.

Mark Webber | Fot. Getty Images

MARK WEBBER: - Nie mogłem dzisiaj uzyskać dobrego czasu. Jestem rozczarowany moją jazdą. Sebastian wykonał dobre okrążenie, a ja jestem rozczarowany, że wypchnięto mnie z pierwszego rzędu. Tak duża strata do Sebastiana pozostaje tajemnicą. Muszę przyjrzeć się temu, gdzie mogę się poprawić. Chłopcy wykonali wspaniałą robotę. Nie można tego powiedzieć o mnie - wiem jednak, gdzie wisi poprzeczka. Dzisiaj nie poszło mi zgodnie z planem. Rzuciliśmy wszystkie siły i nie liczyłem się w walce o pole position, zatem muszę to przeanalizować przed wyścigiem. Najważniejsze było zademonstrowanie potencjału samochodu. Team wykonał fenomenalną pracę. Czekam na jutro. Jutro wiele się nauczymy, tak jak było dzisiaj. Pozostało jeszcze parę pytań - już nie tak wiele. Team zgromadził dużo danych i teraz możemy je wykorzystać przed jutrzejszym Grand Prix. Zwycięstwo jest nadal możliwe, ale niestety, w pierwszym rzędzie znalazł się również Lewis. Postaram się uzyskać jak najlepszy wynik.

Jenson Button | Fot. McLaren

JENSON BUTTON: - Jestem bardzo zadowolony z wyniku. Nie wykorzystałem maksymalnie możliwości samochodu, ale myślę, że powinniśmy być szczęśliwi z posiadanego pakietu. To duży krok naprzód w porównaniu z testami i wszyscy możemy być bardzo zadowoleni z pracy wykonanej w ten weekend. Ten samochód nadal znajduje się we wczesnej fazie rozwoju, bo nie wykonaliśmy zbyt dużo testów. Powinniśmy być szczęśliwi, że samochód jest niezawodny i w miarę szybki. Naprawdę czekam na ten wyścig. Myślę, że może być dobrze z czwartego pola - tak było w ubiegłym roku. Zobaczymy... Sebastian zaliczył bardzo dobre okrążenie, ale nie wiemy, jakie będzie ich tempo w wyścigu. Musimy zachować optymizm i myśleć o zwycięstwie.

Ashley Hart i Fernando Alonso | Fot. Ferrari

FERNANDO ALONSO: - Nie byliśmy dzisiaj super konkurencyjni. Bardzo konserwatywnie podeszliśmy do kwalifikacji. Wiedzieliśmy, że jeżeli zaryzykujemy, to być może zajmiemy czwarte miejsce, a jeżeli rozegramy to bezpiecznie, wówczas przypadnie nam piąte lub szóste. Nie czas, żeby podejmować jakiekolwiek ryzyko w pierwszym wyścigu sezonu. Niestety, na Q3 pozostał nam tylko jeden komplet miękkich opon. Zrobiłem co mogłem - i piąte miejsce jest mniej więcej zgodne z naszymi oczekiwaniami. Jestem zadowolony z miejsca, ale nie ze straty do pole position. Temu musimy się przyjrzeć dzisiaj wieczorem. Ogólnie brakowało przyczepności. Wczoraj było jej więcej i samochód był lepiej zbalansowany. Dzisiaj od razu zarówno Felipe, jak i ja czuliśmy, że brakuje przyczepności. Być może panowały trochę gorsze warunki na torze, ale inni zdołali się poprawić. Po zimowych testach - i jeszcze wczoraj mieliśmy sekundę przewagi nad Toro Rosso, Sauberem, Renault. A dzisiaj były to tylko dwie lub trzy dziesiąte. Czegoś brakowało w samochodzie. Postaram się jutro zaliczyć dobry wyścig, a w Sepang musimy znaleźć się bliżej pole position. To nie było nasze normalne tempo i jutro będzie lepiej.

Witalij Pietrow | Fot. LAT

WITALIJ PIETROW: - Po ciężkiej pracy całego teamu podczas zimy, to wspaniale, że przyjechaliśmy tutaj i zakwalifikowałem się w trzecim rzędzie. W Q3 była duża presja, bo miałem tylko jeden wyjazd, tuż przed zakończeniem sesji. Nie było drugiej szansy i cieszę się, że zaliczyłem udane okrążenie. Od początku treningu samochód był dobry - i stale poprawialiśmy go z sesji na sesję. Myślę, że mamy wspaniałą sytuację wyjściową przed wyścigiem i jutro będziemy mogli powalczyć o trochę punktów. Za bardzo nie martwię się o opony. Jak dotąd dobrze pracowały i nie zużywały się tak szybko, jak na zimowych testach.

Nick Heidfeld | Fot. LAT

NICK HEIDFELD: - Jestem rozczarowany, że rozpocznę sezon z tak odległego pola startowego. To nie była łatwa sesja i miałem problem z KERS. Z tego powodu musiałem zmienić parę ustawień, a to kosztowało mnie trochę czasu na okrążeniu. Potem był duży tłok na torze. Próbowałem znaleźć trochę wolnego miejsca, ale się nie udało. To pech, jednak musimy nadal próbować i trzeba zostawić to za sobą. Jak widzieliśmy w przypadku Witalija, samochód ma dobre tempo, a w wyścigu sprawa jest otwarta. Mam nadzieję, że będę mógł przesunąć się do przodu i powalczyć o punkty.

Poprzedni artykuł Vettel poza zasięgiem
Następny artykuł Red Bull ma KERS tylko na start?

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry